Mercedesy dla Chorwatów za wygranie meczu.
Napisane 20-11-2007 22:53 przez Colo_2006
Właściciel Spartaka Moskwa Leonid Fedun zaproponował najlepszym Chorwackim piłkarzom samochody marki mercedes. Warunek jest jeden - Chorwacja musi wygrać w środę z Anglią na stadionie Wembley w ostatnim meczu grupy E eliminacji mistrzostw Europy.
Triumf Chorwacji, przy zwycięstwie Rosji z Andorą, da Rosjanom awans do finałów ME 2008 w Austrii i Szwajcarii. Anglikom wystarczy remis. Rosja mogła sama rozstrzygnąć o awansie, ale w sobotę uległa niespodziewanie na wyjeździe Izraelowi 1:2.
"Robię to wyłącznie jako kibic. Jeśli mamy choć minimalną szansę na awans - musimy ją wykorzystać" - powiedział Fedun.
Zapewnia on, że nie jest to próba korupcji, a jedynie sposób na podniesienia morale Chorwatów. W Rosji mało kto bowiem wierzy w końcowy sukces. Pewni awansu Chorwaci przegrali w sobotę na wyjeździe z Macedonią 0:2. W prowadzonej przez Feduna drużynie Spartaka gra bramkarz reprezentacji Chorwacji Stipe Pletikosa (rezerwowym jest Wojciech Kowalewski).
Podobną ofertę - luksusowy samochód - dla strzelca zwycięskiej bramki dla Izraela Omera Golana, zaoferował jeden z brytyjskich biznesmenów. Piłkarz nie przyjął jednak podarunku - jego zdaniem "wykracza to poza ramy rywalizacji sportowej".
Triumf Chorwacji, przy zwycięstwie Rosji z Andorą, da Rosjanom awans do finałów ME 2008 w Austrii i Szwajcarii. Anglikom wystarczy remis. Rosja mogła sama rozstrzygnąć o awansie, ale w sobotę uległa niespodziewanie na wyjeździe Izraelowi 1:2.
"Robię to wyłącznie jako kibic. Jeśli mamy choć minimalną szansę na awans - musimy ją wykorzystać" - powiedział Fedun.
Zapewnia on, że nie jest to próba korupcji, a jedynie sposób na podniesienia morale Chorwatów. W Rosji mało kto bowiem wierzy w końcowy sukces. Pewni awansu Chorwaci przegrali w sobotę na wyjeździe z Macedonią 0:2. W prowadzonej przez Feduna drużynie Spartaka gra bramkarz reprezentacji Chorwacji Stipe Pletikosa (rezerwowym jest Wojciech Kowalewski).
Podobną ofertę - luksusowy samochód - dla strzelca zwycięskiej bramki dla Izraela Omera Golana, zaoferował jeden z brytyjskich biznesmenów. Piłkarz nie przyjął jednak podarunku - jego zdaniem "wykracza to poza ramy rywalizacji sportowej".
Komentarzy 0
Komentarze
Ostatnie wpisy bloga Colo_2006
- Bye Bye England! (22-11-2007)
- Adriano w Sao Paolo! (20-11-2007)
- Ślusarz w Blackpool (20-11-2007)
- Mercedesy dla Chorwatów za wygranie meczu. (20-11-2007)
- Poland end de łiners (14-10-2007)