Jesteś tu: Tibia.pl / Forum

Wróć   Forum Tibia.pl > Blogi > Teoria Magii - Wykłady.

Notki

Prowadzący - profesor Dwimenor Mistrz Odrzucenia,
Ocena: 2 głosów, 3.00 średnia

Teoria magii: Wykład 1: Podstawowe pojęcia magiczne: czar i zaklęcie

Napisane 17-10-2007 18:40 przez Dwimenor
Aktualizowano 21-10-2007 22:10 przez Dwimenor
Na początek sprawy organizacyjne:

Doszły mnie słuchy, jakoby po wykładzie inauguracyjnym wiele osób próbowało używać magii w warunkach domowych, co wielu nie za bardzo wychodziło. Tutaj na uczelni zagęszczenie pola magicznego jest znacznie większe niż poza nią, dlatego łatwiej jest uzyskać takie proste efekty. Ponadto nie wiem jak wam się wydaje, ale moim zdaniem studenci drugiego roku powinni znać takie słowa jak koncentracja i wiara w siebie.

Druga sprawa: W związku z poniedziałkowymi wydarzeniami w dziekanacie weszło nowe rozporządzenie: zabrania się spożywania napojów o działaniu odurzającym na terenie uniwersytetu. Brama główna została wyposażona w odpowiednie zaklęcie.
Powód zmiany regulaminu: W poniedziałek mieliśmy mały wypadek w dziekanacie z udziałem podpitego studenta czwartego roku i złotej rybki dziekana w roli głównej. W efekcie dziekan ma teraz smażoną rybkę a student kilkudniowe rozwolnienie.



Na dzisiejszym wykładzie zajmiemy się terminologią magiczną. Jest to absolutne minimum jakie musicie znać aby w ogóle rozumieć co będę do was mówił w przyszłości.

Po wykładzie inauguracyjnym słyszałem zdania typu "w końcu umiem czarować" albo inne podobne bzdury. Tak bzdury, wypowiedziane przez studenta nie znającego różnicy między czarowaniem a zaklinaniem.

Wróćmy do ćwiczenia które robiliśmy poprzednio. Nie był to czar, a tym bardziej zaklęcie. Zwykła manipulacja polem magicznym nie może być tak nazwana.
Już wyjaśniam: Istnieją 2 warunki które mag musi spełnić aby mówić oczarowaniu lub zaklinaniu. Są to
1. Mag lub inna istota obdarzona mocą działa świadomie.
2. Efekt działania ma wpływ na istoty oraz przedmioty materialne.

Od razu widać, że niedzielne ćwiczenie nie spełniało warunku drugiego i na tym etapie nauki zdziwiłbym się bardzo gdyby ktoś potrafił wpływać na obiekty materialne.

Ale przejdźmy do głównej materii dzisiejszego wykładu: co to jest czar, a co to jest zaklęcie.
Jeżeli nasza manipulacja spełnia oba warunki to przy klasyfikacji bierzemy pod uwagę czas działania po zakończeniu rzucania. Jeżeli efekt który chce uzyskać mag jest stały, nie słabnie wraz z upływem czasu i nie wymaga dodatkowego zasilania to wtedy mówimy o zaklęciu.
Działanie zaklęcia może się zakończyć w pewnym momencie na skutek wbudowanych mechanizmów(wyzwalacza lub timera, o tym przy wykładzie z teorii zaklęć) lub działania osób lub istot trzecich - przełamania lub rozproszenia.
Zaklęcie nie słabnie wraz z upływem czasu. Raz rzucone jest wieczne o ile osoba rzucająca nie zdecyduje inaczej

O przełamaniu zaklęcia mówmy wtedy, gdy zostanie na nim użyte kontrzaklęcie (przeciwzaklęcie) dopasowane do danego zaklęcia. Rozproszenie następuje gdy istota obdarzona mocą nie zna struktury zaklęcia i metodą siłową próbuje doprowadzić do jego zniszczenia. Może to doprowadzić do nieprzyjemnych efektów ubocznych, w zależności od zastosowanych wyzwalaczy.

Czar tym się różni od zaklęcia, że jego działanie słabnie z czasem. Oczywiście ktoś o wysokich zdolnościach jest wstanie rzucić czar który przetrwa lata, ale generalnie zaklęcia mają czas życia liczony góra w dniach, a przeważnie mówimy tu o minutach bądź sekundach.

Ktoś może zapytać: czemu w takim razie nie używać tylko zaklęć? Problem jest w tym, że aby prawidłowo skonstruować zaklęcie potrzeba wielu godzin, a czasem dni, spędzonych nad projektowaniem. Także sam proces rzucania może być męczący dla maga ponieważ wymaga znacznego udziału jego siły magicznej oraz ogromnego skupienia. O ile rzucanie czaru toleruje nieco roztargnienia i nie zawsze wymaga szczegółowego planowania to najdrobniejszy błąd przy tworzeniu zaklęcia może mieć katastrofalne skutki. Z drugiej strony zaklęcia mogą być bardziej rozbudowane. Praktycznie rzecz biorąc jedynym ograniczeniem skali zaklęcia jest pomysłowość maga i to, czy potrafi wprowadzić swój zamysł w życie za pomocą odpowiednich formuł. Przy rzucaniu zaklęć można brać udział jednocześnie wielu magów, przez co zgromadzenie odpowiedniego ładunku magicznego nie jest aż takim wielkim problemem. Ponadto, zaklęcie można przygotować wcześniej-w warunkach laboratoryjnych a następnie wykorzystać bez wysiłku w warunkach polowych, gdzie nie zawsze jest czas na opracowywanie odpowiedniej magii. I ostatnia zaleta: przygotowane zaklęcie(np w postaci runy, zwoju, grawerunku itp) można wykorzystać wielokrotnie.

Czary są bardziej elastyczne. jak głosi stare przysłowie "dobrze rzucona ognista kula rozwiązuje 99% problemów maga". Dla ciekawskich polecam działo "1001 zastosowań czaru lewitacja". Do znalezienia w akademickiej bibliotece.
Z reguły czary rzuca się w maksymalnie kilka sekund i wymaga jedynie odpowiedniego uformowania pola magicznego siłą woli, a i tak efekt może być bardzo widowiskowy. Często magowie dobierają odpowiednie gesty oraz słowa aby wspomóc się przy czarowaniu. Musicie wiedzieć, że jeżeli powtórzycie tysiąc razy daną sekwencję gestów, słów i zmian kształtu pola to za tysiąc pierwszym razem same słowa lub gesty wystarczą aby wasz umysł zareagował na znany schemat i kształtowanie pola rozpocznie z pominięciem konieczności dokonywania świadomych modyfikacji w polu. Wyuczone odruchy zrobią swoje.

Zaklasyfikowanie działania maga jako rzucanie czaru bądź zaklęcia w momencie wykonywania tej czynności nie zawsze jest proste. Istnieją pewne reguły, od których oczywiście istnieją wyjątki które poznacie na kolejnych wykładach. Ale tak:
1. Efekty lewitacji, przenoszenia, przesuwania i ogólnie pojęta telekineza jest czarem
2. Wywoływanie efektów żywiołów jest przeważnie czarem.
3. Transformacje (zmienianie kształtów) jest:
a)zaklęciem, jeżeli zmiana kształtu jest stała i utrzymanie formy nie wymaga dostarczenia energii z zewnątrz.

b) czarem, jeżeli utrzymanie formy wymaga magii i obiekt z czasem wraca do normalnej postaci.
4. Teleportacja spontaniczna(jednorazowe przemieszczenie) - jest zaklęciem, podczas gdy utworzona brama teleportacyjna (portal) jest już czarem
5. Efekty iluzjonistyczne są czarami
6. Wszystkie formy magicznego leczenia są czarami
7. Większość efektów szkoły odrzucenia jest zaklęciami.
8. Efekty zaczarowania innych obiektów materialnych(w tym istot rozumnych) są zaklęciami o stałym działaniu, leczy mogą zostać złamane za pomocą siły woli celu.
9. Efekty kombinowane, wykorzystujące wiele różnych szkól magii są przeważnie zaklęciami.

Na koniec wykładu, parę ciekawych przykładów których nie da się jednoznacznie sklasyfikować.

Mag został poddany działaniu sił obcych w wyniku czego stracił świadomość. Siła obca przy pomocy ciała maga rzuca czar z wykorzystaniem zasobów swojej wiedzy i siły maga. Jeżeli trzymać się ściśle reguł, to takie działanie nie może być czarem, gdyż mag robi to nieświadomie. W literaturze dla uproszczenia takie przypadki klasyfikuje się jako "czar poliosobowy" lub po prostu czar, którego właścicielem jest siła obca. Tyczy się to też pijanych studentów zamieniających wodę w akwarium złotej rybki dziekana w lawę. Student nie robił tego świadomie a więc nie może zostać podciągnięty do odpowiedzialności. W omawianym przypadku dziekan postanowił ukarać "siłę nieczystą" zmuszając ją do opuszczenia ciała studenta. Proces prawdopodobnie potrwa parę dni, które student będzie musiał spędzić w ubikacji, ale czego się nie robi dla sprawiedliwości.

Przypadek drugi: mag rzuca czar na drugiego maga, który kontruje je przeciwczarem. Kontrczar nie był należycie przygotowany przez co następuje wymieszanie obu(zamiast wzajemnego wygaszenia do zera). W efekcie powstaje strefa w której 2 czary się mieszają, co może spowodować do powstania różnych dziwnych zjawisk. W ten sposób odkryto wiele ciekawych efektów (np. miejscowe zakrzywienie temporalne). Czy ten efekt uboczny nazwiemy czarem jeżeli obaj magowie powtórnie się spotkają i będą dążyć do odtworzenia warunków z poprzedniego spotkania aby uzyskać konkretny efekt? Zakrzywienie temporalne nie jest tworzone świadomie (nie znają podstaw jego funkcjonowania) a jedynie jest efektem ubocznym, który mija gdy odpuszczą.

O ile pierwszy przepadek został już w miarę jasno sklasyfikowany, to świadome uzyskiwanie pożądanych efektów ubocznych już nie i do tej pory jest doskonałym tematem rozmów grona profesorskiego na długie zimowe wieczory.

Takich ciekawych przypadków jest wiele, niestety ograniczenia czasowe wykładu nie pozwalają na omówienie ich wszystkich. Zachęcam do poszukiwań bibliotecznych.


Czy są jakieś pytania?
Komentarzy 9

Komentarze

stary
Poprostu Pitbul's Avatar
Kiedy będzie nauka lewitacji? Bo jakoś tutaj nie widzę.
Napisane 17-10-2007 19:23 przez Poprostu Pitbul Poprostu Pitbul jest offline
stary
Rybzor's Avatar
No no.. jeszcze parę lekcji i będę latać jak songo. =P

A i weź zostaw w spokoju te smażone ryby, dwimQ!

Ja tam w magów nie wierze, za bardzo mnie koleś od fizyki złoił.
Napisane 17-10-2007 20:00 przez Rybzor Rybzor jest offline
stary
No właśnie, jak ma się magia do fizyki, szanowny Dwimenorze (ale cię, kurde wywyższam...)? Powinien być chyba o tym wykład. No a potem już jesteśmy gotowi do obrzucania ludzi fireballami xD
Napisane 18-10-2007 20:05 przez Ptakuba Ptakuba jest offline
stary
Xantro's Avatar
Przecież fizyka uwzględnia tylko kilka wymiarów a ich są tysiące, więc nie wiem czemu w ogóle uczycie się fizyki ;p Wykuć na pamięć napisać sprawdzian i zapomnieć - najłatwiejszy sposób;p
Napisane 20-10-2007 01:09 przez Xantro Xantro jest offline
stary
Mr.Szatan's Avatar
nie kapuje oco tu chodzi :/ oco chodzi z ta magia 0o mówicie o real tibia? czy macie jakaś sektę haha :P
Napisane 21-10-2007 10:59 przez Mr.Szatan Mr.Szatan jest offline
stary
*Withord wskazał palcem Mr.Szatana
Co on tu robi!?
Napisane 25-10-2007 21:09 przez Withord Withord jest offline
stary
On? On tylko szatani... xD
Napisane 28-10-2007 21:42 przez Ptakuba Ptakuba jest offline
stary
i co myslisz ze mi stanol?
Napisane 31-10-2007 01:28 przez Crealeth Crealeth jest offline
stary
Nikast Shynix's Avatar
Cytuj:
4. Teleportacja spontaniczna(jednorazowe przemieszczenie) - jest zaklęciem, podczas gdy utworzona brama teleportacyjna (portal) jest już czarem
A to czasem nie jest odwrotnie? Przecież przemieszczenie jest i zaraz się kończy, a portal istnieje i istnieje, i istnieje...
Napisane 22-06-2008 23:18 przez Nikast Shynix Nikast Shynix jest offline
 

Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 11:53.


Powered by vBulletin 3