Kilka dni temu ukończyłem grę "Oni". Jest to gra akcji TPP, stworzona przez mało znane mi studio Bungie w styczniu 2001 roku. Bohaterką gry jest Konoko, android kobieta pracująca w TCTF, organizacji zwalczania przestępstw technologicznych. Konoko nie zna swojej przeszłości, odkrywanie jej i zwalczanie złego Syndykatu stanowi ważny element fabuły.
Gra graficznie i fabularnie jest bardzo mangowa (jak na możliwości 2001 roku xd). Historia opowiedziana w tej produkcji obfituje w nagłe zwroty akcji, źli okazują się dobrymi i tak dalej. Wyraźnie widać, że twórcy mocno wzorowali się na anime Ghost In The Shell. Zdecydowanie największą zaletą "Oni" jest system walki wręcz. Możemy przejść całą grę nie wykorzystując żadnej z 11 broni, wystarczą ręce nogi i spryt, tym bardziej że amunicji jest jak na lekarstwo. Lewy przycisk myszy to cios z pięści, prawy to kopnięcie. Łączymy te ciosy ze skokami, biegiem i unikami powodując wiele widowiskowych kombosów i rzutów. Oczywiście skradając się, możemy wyeliminować wroga łamiąc mu kręgosłup

Sztuczna inteligencja przeciwników jest raczej słaba, ich kombosy (każdy rodzaj przeciwnika ma inne) są przewidywalne co pozwala nam na szybki unik czy zablokowanie. W kilku miejscach wrogowie potrafią wszcząć alarm, czy podnieść upuszczoną przez nas broń. Potrafią także bezmyślnie wejść na tor lotu wyrzuconego przez nas kamrata (gdy rzuci się przeciwnika w grupę innych wrogów, oni przewrócą się i stracą trochę hp). Typów oponentów jest sporo, na pierwszy rzut oka już wiemy z kim mamy do czynienia i możemy opracować odpowiednią strategię. Długość gry jest przyzwoita, levele są dość różnorodne. Mamy tu różne magazyny, labolatoria, lotniska, tajne bazy, dachy wieżowców a nawet "centrum kontrolowania pogody". Bardzo fajnym efektem są rozpryskujące się pod wpływem strzałów szyby. Deszcz odłamków spada na podłogę, roztrzaskując się jeszcze bardziej <3.Ścieżka dźwiękowa to połączenie muzyki elektronicznej z elementami japońskimi. Wadami "Oni" są dość oszczędny wystrój lokacji i mała ilość elementów zręcznościowych w stylu skakania przez przepaście, skok wykorzystujemy raczej w walce.