Ciekawe miejsca do expienia według mnie dla sorca i druida
Otóż chcę przedstawić najciekawsze według mnie miejsca dla FACCów na których można siedzieć spokojnie do 40 levela.
8 level
Wychodzimy z rooka do Carlin po czym na nóżkach drepczemy do Ab'dendriel, kupujemy klucz za 50gp oraz life pontiomy na wszelki wypadek, które zawsze powinniśmy mieć ze sobą (potem można zamienić na UHy lub mana pontiomy) Otwieramy drzwi kluczem wchodzimy na trolle (jest wiele poradników opisujących co, gdzie i jak) Zbieramy kase i kupujemy podstawowe eq (scale armor, soldier helmet, dwarven shield, plate legs, leather boots).
9 level
Idziemy kupić exurę do Carlin i wracamy do Ab. Bierzemy ze sobą jedzenie i zchodzimy na waspy, gdzie zbieramy honey comby i sprzedajemy je po kilkaset gp (zależy od świata) each (każdy). W mig uzbieramy na plate set i steel helmet co wystarczy nam na na prawdę długo bo profesjom magicznym nie potrzeba właściwie nic więcej.
13 level
Mamy nowy wand i idziemy na soldki i guardy do kazo gdzie możemy expić aż do upadłego. Ja nie polecam zmieniać tego miejsca tak długo ile tylko będziemy mogli (spokojnie 35 - 40 level). Jeśli kazo Wam nie odpowiada możecie iść na slimy w Dark Catedral jeśli tylko znajdziecie kogoś kto zabije dla Was "pilnującego" tego miejsca Gigant Spidera.
33 level
Bierzemy Wand of Inferno, albo jego odpowiednik dla druida, life ringi i idziemy na niższe piętra kazo gdzie są już tylko guardy. Można również iść na wyvern'y z czarem "Antidote", ale exp jest średni. Polecam tylko do zarabiania kasy.
Kilka ważnych uwag:
- ZAWSZE trzeba mieć ze sobą coś do leczenia i nawet gdy brakuje Wam gp to absolutna podstawa;
- Magiczne profesje nie muszą nosić dobrego eq (plate set, ewentualnie blue robe i knight legs z crusader helmetem w zupelności wystarczą), a kasę którą moglibyśmy wydać na itemy przeznaczmy lepiej na runki
- Sorca wybieramy tylko wtedy gdy nie nastawiamy się na kupno PACCa, a jeśli zostajemy przy FACCu druid będzie odpowiedni
- Gdy magiczny level będzie daleko odstawał od zwykłego można robic runki za pomocą life ringów... nic nie tracimy (oprócz czasu) i nic nie zyskujemy (oprócz 3krotnie szybszego wzrstu poziomu magicznego)
Wiem że takich poradników było wiele, ale napisałem co JA robię
8 level
Wychodzimy z rooka do Carlin po czym na nóżkach drepczemy do Ab'dendriel, kupujemy klucz za 50gp oraz life pontiomy na wszelki wypadek, które zawsze powinniśmy mieć ze sobą (potem można zamienić na UHy lub mana pontiomy) Otwieramy drzwi kluczem wchodzimy na trolle (jest wiele poradników opisujących co, gdzie i jak) Zbieramy kase i kupujemy podstawowe eq (scale armor, soldier helmet, dwarven shield, plate legs, leather boots).
9 level
Idziemy kupić exurę do Carlin i wracamy do Ab. Bierzemy ze sobą jedzenie i zchodzimy na waspy, gdzie zbieramy honey comby i sprzedajemy je po kilkaset gp (zależy od świata) each (każdy). W mig uzbieramy na plate set i steel helmet co wystarczy nam na na prawdę długo bo profesjom magicznym nie potrzeba właściwie nic więcej.
13 level
Mamy nowy wand i idziemy na soldki i guardy do kazo gdzie możemy expić aż do upadłego. Ja nie polecam zmieniać tego miejsca tak długo ile tylko będziemy mogli (spokojnie 35 - 40 level). Jeśli kazo Wam nie odpowiada możecie iść na slimy w Dark Catedral jeśli tylko znajdziecie kogoś kto zabije dla Was "pilnującego" tego miejsca Gigant Spidera.
33 level
Bierzemy Wand of Inferno, albo jego odpowiednik dla druida, life ringi i idziemy na niższe piętra kazo gdzie są już tylko guardy. Można również iść na wyvern'y z czarem "Antidote", ale exp jest średni. Polecam tylko do zarabiania kasy.
Kilka ważnych uwag:
- ZAWSZE trzeba mieć ze sobą coś do leczenia i nawet gdy brakuje Wam gp to absolutna podstawa;
- Magiczne profesje nie muszą nosić dobrego eq (plate set, ewentualnie blue robe i knight legs z crusader helmetem w zupelności wystarczą), a kasę którą moglibyśmy wydać na itemy przeznaczmy lepiej na runki
- Sorca wybieramy tylko wtedy gdy nie nastawiamy się na kupno PACCa, a jeśli zostajemy przy FACCu druid będzie odpowiedni
- Gdy magiczny level będzie daleko odstawał od zwykłego można robic runki za pomocą life ringów... nic nie tracimy (oprócz czasu) i nic nie zyskujemy (oprócz 3krotnie szybszego wzrstu poziomu magicznego)
Wiem że takich poradników było wiele, ale napisałem co JA robię
Komentarzy 0
Komentarze
Ostatnie wpisy bloga asdf1906
