Wojna rozpoczęta, zazdrość ruszyła,
Nienawiść...Ona wszystko zniszczyła,
Jedni sie zbroją,
Drudzy okopują,
A potem nawzajem zabijają,
Jeden strzela, drugi sie chowa,
O wojnie ma dzisiajsza mowa....
O tym jak sie bijemy,
O tym jak wroga pokonujemy,
O tym jak przyjaciół tracimy,
O tym na co sie smucimy,
To wojna, przyczyną jej zazdrość,
Albo też jeszcze gorsza nienawiść,
Myśl mamy jedną: ZABIĆ!!!
Tylko...
Najtrudniej jest mówić wiersze o wojnie,
bo trzeba czuć ten krzyk, ten ból...
Trzeba płakać tak jak oni,
co nie mogli dalej żyć!
Trzeba myśleć tak jak oni,
co nie mogli dalej żyć!
Najłatwiej jest mówić wiersze o Bogu,
bo on nie zapyta, nie odpowie -
czy można powiedzieć wiersz
o jego świętym grobie.
A wiersze o wojnie?
W nich tylko wspomnienia,
tylko ból i lęk
Tych co nie chcieli, a musieli wybrać... ...