Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   O wszystkim i o niczym (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=20)
-   -   Niechęć młodzieży do wuefu?! (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=211046)

Ashlon 12-04-2009 17:33

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ulrikk (Post 2520940)
Następnym razem się wozić nie będzie. Za krzywe patrzenie dostaniesz od wielu ludzi, wystarczy że się upiją, dresem być nie muszą. Rozumiem, że istnieje jakiś próg inteligencji, za którym dresu się nie założy?

Jesli napisales to powaznie, to naprawde ci wspolczuje ideologii. Czy "machanie" rekami podczas chodzenia (przeciez nikt nie porusza sie tak samo) badz zwykle spojrzenie na kogolwiek moze byc powodem do bojki? Ja, bedac pod wplywem alkoholu, nigdy nie robilem nikomu problemu, bo sie na mnie popatrzyl. No i nie warto mylic sportowca w dresie z osiedlowym przyglupem.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Anonimowy
Tak, bo na pewno chucherko, które nawet nie ćwiczy w szkole zrobi tym kastetem więcej niż kijem wyższemu, szerszemu, silniejszemu i ogólnie dość wysportowanemu przeciwnikowi, dodając do tego nastawienie psychiczne obojga... On go ani razu nie walnie przecież :/

To jest chyba oczywiste, ze nawet niewprawiony uzytkownik kastetu moze przeciwnikowi zlamac np luk brwiowy, i po walce :)

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Shan
Kurde, w necie ciężko wyczuć, czy ktoś kpi czy jednak dobrze radzi. : D

To byla dobra rada :D Tylko uwazaj na przywodcow stada ^^


A wracajac do tematu WFu w szkole - dobrym wg mnie rozwiazaniem byloby wprowadzenie podobnego rozwiazania, jakie jest na studia - tj. mozliwosc zapisania sie na kilkanascie roznych dziedzin, od silowni czy basenu, na sportach walki konczac :)

AnonimowyPowrot 12-04-2009 18:11

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2521009)
To jest chyba oczywiste, ze nawet niewprawiony uzytkownik kastetu moze przeciwnikowi zlamac np luk brwiowy, i po walce :)

Tak, tylko że on prawdopodobnie w ogóle nie trafi, a do tego sam oberwie, bo broń ta nie zapewnia żadnej ochrony/nie trzyma dystansu od przeciwnika, a w sytuacjach o jakich rozmawiamy spadnie i będzie całkiem bezbronny. Pozytywnie :)

Jeśli chodzi o wybór, to coś takiego ma być wprowadzone od przyszłego roku szkolnego w gimnazjach.

Lasooch 12-04-2009 18:38

@zoliax: ależ owszem.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez DreamLord (Post 2520582)
Lol to właśnie tylko debil oddał by komuś fona albo hajs ; d
Jak jest mało to próbować skołować szybko jakąś metalową rurkę lać ich do nieprzytomności i uciekać ;p
Ofc trzeba mieć farta żeby dresy to były tylko takie co straszą wyglądem bo inaczej może być źle :P
Albo jak ktoś jest szybki to spieprzać gdzie się da :P

Kołowanie 'narzędzi' jest o tyle niebezpieczne, że jak Cię już unieruchomią ryzykujesz utratę 'większej części' zdrowia (bo myślisz, że wtedy nie złapią Twojego sprzętu?). W przypadku metalowej rurki żegnaj się np. z cojones.

Rethfing on Aldora 12-04-2009 19:25

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez spider-bialystok (Post 2520931)
Tego, czego by chcial. Albo niczego. I nie powinno to nikogo obchodzic, a panstwa tym bardziej.

A państwo z każdym obywatelem idiotą i analfabetą na pewno nie upadnie. Na pewno.

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 2521055)
W przypadku metalowej rurki żegnaj się np. z cojones.

czyt. kohones

Rethfing on Aldora 12-04-2009 19:25

oo dubel pardon wszyscy

Morfius 12-04-2009 19:29

Ja osobiscie kocham W-fy, lubie sobie popykac w nozke czy w kosza, ostatnio interesuje mnie tez reczna. Popieram dobra kondycje fizyczna i rozwoj w roznych dziedzinach sportu.

spider-bialystok 12-04-2009 20:25

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Rethfing on Aldora (Post 2521086)
A państwo z każdym obywatelem idiotą i analfabetą na pewno nie upadnie. Na pewno.

Wiec twierdzisz, ze gdyby nie panstwowy nakaz szkolny, to ludzie byli by idiotami?
To jakim cudem do tej pory nie siedzimy w jaskiniach? Do niedawna panstwa nie wymuszaly na nikim chodzenia do szkoly, a ludzkosc sie rozwijala.
Swoja droga to upadek panstw by mnie nie zmartwil, wrecz przeciwnie.

Argen 12-04-2009 21:08

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez spider-bialystok (Post 2521148)
Wiec twierdzisz, ze gdyby nie panstwowy nakaz szkolny, to ludzie byli by idiotami?
To jakim cudem do tej pory nie siedzimy w jaskiniach? Do niedawna panstwa nie wymuszaly na nikim chodzenia do szkoly, a ludzkosc sie rozwijala.
Swoja droga to upadek panstw by mnie nie zmartwil, wrecz przeciwnie.

Ale z jaskiń wyszliśmy kiedy szkół nie było. A skoro się pojawiły i utrzymały to znaczy, że jednak są potrzebne. Rozwój ludzkości nie ma nic wspólnego z tym o czym pisze Rethfing. Bo można bez szkoły się rozwijać, ale państwo bez wykwalifikowanych ludzi nie przetrwa w dzisiejszym świecie.

Dark Sven 12-04-2009 22:10

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez spider-bialystok (Post 2520931)
Tego, czego by chcial. Albo niczego. I nie powinno to nikogo obchodzic, a panstwa tym bardziej.

Tak, brak przymuszenia, brak wykszatełcenia, brak pracy. Potem 15 dzieciarów, brak środków do życia i wielka pretensja do całego świata. Mióóóóód...

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez spider-bialystok (Post 2521148)
Wiec twierdzisz, ze gdyby nie panstwowy nakaz szkolny, to ludzie byli by idiotami?
To jakim cudem do tej pory nie siedzimy w jaskiniach? Do niedawna panstwa nie wymuszaly na nikim chodzenia do szkoly, a ludzkosc sie rozwijala.
Swoja droga to upadek panstw by mnie nie zmartwil, wrecz przeciwnie.

Ci co się rozwijali, to się rozwijali. Reszta zapieprzała w polu czy później w fabryce i wiedzieli tyle, ile im ktoś w starej gazecie przeczytał...

Ulrikk 12-04-2009 22:12

Cytuj:

Jesli napisales to powaznie, to naprawde ci wspolczuje ideologii. Czy "machanie" rekami podczas chodzenia (przeciez nikt nie porusza sie tak samo) badz zwykle spojrzenie na kogolwiek moze byc powodem do bojki?
To mi współczuj, ja współczuje jak ktoś może dostać bumcykcyk od parę lat młodszego dziecka, w zamian potrafiąc tablice Mendelejewa na pamięć. "bujanie się' to nie machanie rękami, tylko BUJANIE SIĘ od krawężnika do krawężnika i jednoczesne myślenie sobie 'ale ja to jestem zajefajny'. No i ja uważam, że takiemu klientowi trzeba to zdanie zmienić(chociaż sam tego nie robię, rękę podnoszę tylko w obronie kobiet, nienawidzę chamstwa)

Cytuj:

a, bedac pod wplywem alkoholu, nigdy nie robilem nikomu problemu, bo sie na mnie popatrzyl
I tak byś nie mógł, ale cóż alkohol na każdego działa inaczej, jeden stanie się agresywny, inny będzie robić 'przypał', a inny się zawiesi.

@Lasooch
Tylko że takie bujanie się odbierane jest przez dresów tak, jak zostawienie otwartego samochodu z kluczykami w środku dla złodzieja. Tak, wg moich zasad możesz wrzucić mnie do komory gazowej.

Dobra podsumowując- lepiej być byczkiem i znać jakieś triki, przynajmniej podstawy, niż mieć 300 lewel na tipii. Wasze życie, może jak przestaniecie się dresów bać to przestaną sie dla was wydawac tacy źli ^^ miłego wbijania miliardowych skilow itp itd

Lasooch 12-04-2009 22:16

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ulrikk (Post 2521297)
To mi współczuj, ja współczuje jak ktoś może dostać wpierdol od parę lat młodszego dziecka, w zamian potrafiąc tablice Mendelejewa na pamięć. "bujanie się' to nie machanie rękami, tylko BUJANIE SIĘ od krawężnika do krawężnika i jednoczesne myślenie sobie 'ale ja to jestem zajebisty'. No i ja uważam, że takiemu klientowi trzeba to zdanie zmienić.

A ja uważam, że taki klient ma zajebiste prawo do bujania się od krawężnika do krawężnika, dopóki nie pakuje się nikomu pod nogi. Według Twoich zasad mam prawo wrzucić Cię do komory gazowej, bo nie podoba mi się to, że chcesz takiego gościa ustawiać.

Zedytowałeś, kiedy pisałem ; ) Ale zostawiam jak jest.

Ashlon 12-04-2009 23:29

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ulrikk (Post 2521297)
To mi współczuj, ja współczuje jak ktoś może dostać bumcykcyk od parę lat młodszego dziecka, w zamian potrafiąc tablice Mendelejewa na pamięć.

Ja raczej wspolczulbym osobie, ktora potrafi jedynie rozwiazywac konflikty silowo. Chociaz moze to moja wina, od jutra zaczne sluchac hiphopolo i moj swiat od razu sie przewartosciowuje :P

Cytuj:

"bujanie się' to nie machanie rękami, tylko BUJANIE SIĘ od krawężnika do krawężnika i jednoczesne myślenie sobie 'ale ja to jestem zajefajny'.
Ale nie rozumiem - jakiekolwiek "bujanie sie" powoduje uszczerbek na twoim zdrowiu, a zbyt wysokie mniemanie o sobie pozbawi cie, nie wiem, dobrego samopoczucia? Jesli ktos zajmuje zbyt duzy kawalek chodnika, zwroc mu uprzejmie uwage, a nie od razu z morda/piesciami.

Cytuj:

No i ja uważam, że takiemu klientowi trzeba to zdanie zmienić(chociaż sam tego nie robię, rękę podnoszę tylko w obronie kobiet, nienawidzę chamstwa)
A co ci do tego, jak ktos sie porusza? Czy to, ze nosisz biale buty/zbyt duze spodnie/masz tluste wlosy uprawnia mnie do tego, zeby dac ci w ryj?

Cytuj:

I tak byś nie mógł, ale cóż alkohol na każdego działa inaczej, jeden stanie się agresywny, inny będzie robić 'przypał', a inny się zawiesi.
Szczerze mowiac, malo mnie to interesuje, jak na kogo dziala alkohol - skoro u kogos powoduje napady agresji/furii, ktore zagrazaja osobom postronnym- niech nie pije alkoholu.


Cytuj:

Tylko że takie bujanie się odbierane jest przez dresów tak, jak zostawienie otwartego samochodu z kluczykami w środku dla złodzieja.
Jesli dalej bedziemy mieli takie przekonania, to u nas zawsze bedzie tak, jak na wschodnich rubiezach Federacji Rosyjskiej...

Cytuj:

Dobra podsumowując- lepiej być byczkiem i znać jakieś triki, przynajmniej podstawy, niż mieć 300 lewel na tipii. Wasze życie, może jak przestaniecie się dresów bać to przestaną sie dla was wydawac tacy źli ^^ miłego wbijania miliardowych skilow itp itd
Az zal to komentowac.

spider-bialystok 12-04-2009 23:30

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Argen (Post 2521196)
Ale z jaskiń wyszliśmy kiedy szkół nie było. A skoro się pojawiły i utrzymały to znaczy, że jednak są potrzebne. Rozwój ludzkości nie ma nic wspólnego z tym o czym pisze Rethfing. Bo można bez szkoły się rozwijać, ale państwo bez wykwalifikowanych ludzi nie przetrwa w dzisiejszym świecie.

I tym mozna usprawiedliwic zmuszanie ludzi przez panstwo do nauki?
Co mnie obchodzi czy panstwo sie utrzyma? Utrzymac to mam sie ja i moja rodzina, a panstwo mam gleboko gdzies.
Ludzie nie zdobywaja kwalifikacji ku chwale panstwa ale po to, by wiecej zarabiac.
BTW. ZUS tez sie pojawil i jakos sie trzyma. Co nie zmienia tego, ze jest zlodziejska i niepotrzebna instytucja.

Ulrikk 12-04-2009 23:51

Prawda boli :(

Snopeczek 13-04-2009 00:24

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Ashlon (Post 2521398)
Ja raczej wspolczulbym osobie, ktora potrafi jedynie rozwiazywac konflikty silowo. Chociaz moze to moja wina, od jutra zaczne sluchac hiphopolo i moj swiat od razu sie przewartosciowuje :P

gratuluję tak pustego punktu widzenia.

@Ulrikk
chyba jesteś jedyną osobą z którą zgadzam się praktycznie w 100%, gdyż myślimy podobnie.

Exodus 13-04-2009 00:27

@Glownie do Spidera
Co do rozwijania, dawniej ludzie sie rozwijali dzieki wybitnym jednostkom, ktore dazyly to poznawania swiata itd. Teraz same jednostki, bez wykwalifikowanych kadr inzynierow itd nie moglyby tego zrobic, o komputerze etc to bys nigdy nie uslyszal. Mowie tu raczej o czasach sredniowiecza lub niewiele przed chrystusem. Bez panstwowosci ludzie nie byliby w stanie sie zgrac, zreszta bezpanstwowosc jest niemozlia, system plemienny jest juz zalazkiem panstwa, wiec jak sobie to wyobrazasz? Ludzie by zyli w rodzinach/grupach 10 osobowych wogole od siebie niezaleznych i uwazajacych sie za suwerenne.

@do tego bujania
Dla takiego 'kozaka', jak ktos sie buja, to tak jakby szedl przez ulice i pokazywal gest kozakiewicza, albo inny gest mowiacy "ja tu jestem panem i mam na ciebie wy*****ne. Chyba nie jest tak ciezko to pojac?

Argen 13-04-2009 00:42

@Exodus

Poprostu wyjąłeś mi to z ust.

@Spider

Ja wiem, że jesteś zapalonym anarchistą itd. ale zrozum, że gdyby nie struktury państwowe (i demokracja, ale to nie ten temat) to nie miał byś takiego 'lekkiego' życia jak teraz. Serio, zastanów się nad tym.
Już nie będe do tego wracał, bo to nie miejsce.

Pix888 13-04-2009 00:47

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Lasooch (Post 2520516)


Analogicznie, potrafię zrozumieć, że ktoś nie chce się uczyć matmy - jego sprawa (różnica jest taka, że on będzie głupi, a ja będę jedynie ignorantem literackim). Nic mi to nie przeszkadza.
.

Co!? Od kiedy to , wiedza z matematyki decyduje o tym, czy ktoś jest głupi albo mądry?Coś ci się chyba pomyliło. A jeśli tak rzeczywiście uważasz to żal mi ciebie.
Apropos dresów, najczęściej spotykam "miejscowych" a raczej nie zdarza się, żeby swoich bili. W miejscach bardziej oddalonych poruszam się zwykle w "drużynie" i raczej jeśli ktoś szuka problemu to rozwiązuje się go mimo wszystko pokojowo[chociaż czasami się nie da, ale takiej sytuacji nie miałem].
Jak tak czytam forum, to się nie dziwię, że dresy często proszą o komórki, skoro większośc oddaje je bez walki;).
@@Wf:Jeden z najbardziej potrzebnych przedmiotów jeśli chodzi o program.
Nigdy orłem z wfu nie byłem, a mimo to przedmiot ten uwielbiałem.

Ulrikk 13-04-2009 00:51

Cytuj:

Dla takiego 'kozaka', jak ktos sie buja, to tak jakby szedl przez ulice i pokazywal gest kozakiewicza, albo inny gest mowiacy "ja tu jestem panem i mam na ciebie wy*****ne. Chyba nie jest tak ciezko to pojac?
Właśnie o to mi chodziło ;]

Cytuj:

Chociaz moze to moja wina, od jutra zaczne sluchac hiphopolo i moj swiat od razu sie przewartosciowuje
Czyżby kolejna osoba uważająca, że rapuje się o dziwkach, jaraniu, i JP 100%, a znająca rap tylko z vivy?

gumcajs 13-04-2009 00:57

ale pier**lenie z tymi komorkami..., chodze w dresie, mam kumpli ktorzy chodza w dresach i ani ja ani zaden moj kumpel nigdy by nie powiedzial "e frajerze dawaj fona" a generalnie jak widze nerda to mnie nachodzi ochota mu wyp***dolic bo mi sie przypominaja wypowiedzi 85% ludzi stad.
A tak wogole... to sie zastanowcie czy lepiej byc frajerem i dostawac po mordzie od byle kogo czy nosic dres i nie dostawac...


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 15:57.

Powered by vBulletin 3