Forum Tibia.pl

Forum Tibia.pl (http://forum.tibia.pl//index.php)
-   Poradniki Archiwalne (http://forum.tibia.pl//forumdisplay.php?f=209)
-   -   Po śmierci/hacku. (http://forum.tibia.pl//showthread.php?t=7868)

Tiligus 31-07-2004 12:26

Po śmierci/hacku.
 
Tibia jest grą wyjątkową, każdy pracuje na ulepszanie swoich umiejętności bardzo długi czas. Nim silniejsza postać, tym może stawić czoła silniejszym potworom.
Zdarza się, że potwor może okazać się silniejszy, ale nie tylko. Wiele jest powodów śmierci, czy kradzieży.
Ale każda z nich prowadzi do tego samego, ogólnego smutku, przygnębienia czy nawet depresji ( u mniej odpornych graczy). To samo tyczy się shackowania postaci, wiele się traci i to najczęściej oznacza koniec egzystowania tej postaci. Jak się uodpornić? Czasami nie wystarczy gadka typu "To jest tylko gra".

Po tym krótkim wstępie, podam wam pare rad. Wiele razy ginąłem, "kończyłem z Tibią", zostawałem oszukany. opieram ten artykuł na własnym doświadczeniu. A więc...

Trzeba zacząć od przykładu: "Właśnie stworzyliśmy postać, wydaje nam się, że ta będzie tą jedyną naszą najlepszą postacią. Mamy wysokie "Skills" , Niezły "Level". I idziemy na smoka (przykładowo). Po niefortunnym splocie wydarzeń giniemy. Ze łzami w oczach biegniemy po ciało. I znowu giniemy. Patrzymy na swoje "Skille" i "Level", i miotają nami negatywne emocje. Uważamy, że to koniec."

Moja Rada. Jeżeli mamy ambicje, i kiedyś chcemy być wysokim "Levelem" w Tibi, to pamiętajmy, że Te dwie śmierci nie będą ostatnimi. Bedziesz kiedyś większym levelem i stracisz jeszcze więcej! Bądź silny, powiedz sobie "teraz wróce z potrójną a nawet poczwórną siłą".
Fajnie nawet Sobie kupić, jakąś fajną rzecz co poprawi nam humor. Spróbujcie się podnieść pare razy po śmierci, to bedziecie je przyjmować łagodniej. Potem nie ginie się tak często jak na początku. Ponieważ jest się mocniejszym. Nie ma sensu użalać się nad sobą, siadaj na tyłku i odrabiaj straty.

Wielu tworzy nową postać z nadzieją w oczach, że ta będzie lepsza od starej. "Tym razem zagram Sorcerem, będe lepszy", przypominam, że ta postać też zgine i co? zrobisz nową? Przyłóż się do jednej, jedynej.
Możliwe że zginełeś od PK (player killera), ulgą będzie zemsta, możesz nadać Sobie cel "Wytranuje moją postać i zmiarzdze tego pk". "Cel" to dobry środek, wpajamy Sobie coś, co u nas się zakorzenia i dąrzymy do tego. Mimo niepowodzen i tak to osiągniemy. Tibia jest grą, że naprawde nie ma momentu którego nie da się przełamać z odrobiną samo zaparcia.
Jest też inna rzecz, znudzenie własną profesją i zwątpienie w nią. Słysząc o wyczynach i możliwościach innej profesji, patrzymy na naszą postać krytycznie i zaczynamy marudzić. W takim wypadku, mi pomagało jedno. Oglądanie filmów z Tibi Cam, oglądanie screenów, słuchanie o sławnych postaciach. Gdy widzimy wyczyny, co bardziej doświadczeni gracze umią zrobić z tą profesją, odrazu przychodzi chęć do gry. Solowanie, zabijanie innego gracza o wyższym lvlu, mass hunty to wszystko wyrabia nasza profesja odrazu wraca nam chęć do gry.

Przykrą sprawą jest utrata konta. Możemy je odzyskać (czytaj poradnik FAQ jak odzyskać), ale widząc zrujnowaną postać tracimy chęć do gry. Użalamy się nad sobą, a innym też się to może udzielać. Trudno pocieszyć takiego osobnika. Ale prawdziwy gracz nie widzi trudnośći. Słyszałem o wielu hackach "wysokich leveli" zawsze lista strat była ogromna. Ale gdy dotknie to nas, trudno się czymkolwiek pocieszać. Dobrym sposobem jest przeczekanie (red skull jeżeli posiadasz zniknie) zajęcie się innymi rzeczami np. wyjść z kumplami na podwórko pograć w piłke, iść na miasto, napić się (oranżady). Można też znaleść inna mini gierkę, albo jakąś inną gre. W moim przypadku wiem, że i tak wróce do Tibi z zwiększoną mocą, pełen pozytywnej energi, tyle że potrzebuje czasu. Ważne jest wasze nastawienie do tej gry, czy podchodzisz do niej jako do Gry czy jako do innego witrualnego świata.

W wielu przypadkach mogą wam pomóc kumple, ale ważne jest też wasze nastawienie. Wiele razy słychać, "kończę z Tibią!" na ile to jest wiarygodne?


-----------------------
powyższy artykuł, jest zlepkiem moich refleksji i paru porad opartych na własnych przeżyciach. Masz prawo się z nimi niezgadzać, ponieważ przedstawiłem
własny pogląd na tą sprawę.

globi 20-11-2004 14:23

No zajefanisty artykul. Dobre rady, najgorsze sa zgony przez np. neta, albo przez jakiegos n00ba ktory cie bloknie albo lurnie cos:/. Ja w mojej grze popelnilem kilka bledow, m.in. mam kilka postaci i zadna mnie nie zadowala:P. Mam knighta na 28 lvl i moglbym cos moze nim wiecej osiagnac ale znajduje sie ona na Harmonii:/, a tam nie da sie dobrze pograc bo co chwila jakis n00bek przeszkadza i sie usprawiedliwia tym ze to nie PvP, zaczelem grac na Galanie, ale tam tez n00bow pelno. "PK" na powiedzmy 11 lvl bierze sie za pkowanie, a kogo pkuje? Tych co dopiero sie przeniesli na maina albo zaczynaja. Wczesniej nie gralem<gram kolo 0.5 roku>, ale wtedy bylo chyba mniej n00bow. Dobra koncze bo sie rozpisalem, a to nie moja historia zycia;P. PozdrO i gratz za artykul.

Sadomaso 21-11-2004 19:50

Jakbym czytał biografie swojego Sadomaso... :]

Dr.Unknown 22-11-2004 14:52

Tibii, przez 2 i, artykół spoko, choć nie dla mnie, i takie moje spostrzeżenie "dlaczego mówi się shackowany, a nie zhackowany?"
Przecierz np, maltretować, zmaltretowany, itp.

Adolphus Elbragol 22-11-2004 15:08

Smiem zauwazyc, ze kazdy, kto gra w tibie dluzej niz 2 miesiace, takie "sposoby" zna :/. Mimo wszystko gratz za checi

ca1z 24-11-2004 19:57

hrhrhr, myslisz ze dla 10-15 latka to pomoże? kupuje sobie postać, traci 200 zl i ginie a pozniej płacze i wyżywa sie na forum - help, pomocy ITP jak sie zaczyna grac na powaznie to hack nawet nieprzerwie gry, a najlepiej jak sobie wchodzi na strone sciaga tibiagg ( zobaczyl ze link ktos podał na tibii- o fajnie bedzie cheat a tam keylog ) i pozniej mowi ze nic nierobil i niewie jakim cudem go hakneli, mnie osobiscie niehakneli nigdy ( i tak by niebylo co bo niegram za duzo w tibie :E ) a moim zdaniem non-pvp jest dla ludzi ktorzy nieumieja poradzic sobie w pvp i sa ...
Polecam tez zapoznanie sie z słownikiem ortograficznym

:LEPPER!

xemmoe 24-11-2004 20:44

Fajny artykuł dla początkującego gracza.
Ja tak jak moi kumple wiele razy mówiłem koniec z tibią ale po jednym czy dwóch dniach zawsze powracałem :D

Ozi_ZSK 24-11-2004 20:56

Im A Life !!!
 
Artykół bardzo mi sie podobał. :) Juz mialem dzisiaj kończyć z TIBIĄ ;( poniewaz padlem i stracilem: 30 lvl, 40 m lvl, 20 club fighting,43 fishing, BP->bp SD+bp HMM+4K. Ale twój artykół pobudzil mnie do dalszego dzialania. LVL szybko odrobie a co dopiero m lvl. Ten co mnie zabil niestety spadl juz dzisiaj o pare lvli, jak mnie zabil to byl 33 lvl a teraz jest 24 :D i to nie koniec (ZEMSTA JEST SŁODKA :evul: )

-------------------------------------------------
NIe ma jak ... LIFE ON HIBERNA !!

Dopesi 25-11-2004 14:55

EJ OSTATNIO DZIWNE RZECZY SIE DZIEJE, KILKU MOICH KUMPLI ZOSTALO ZHAKOWANYCH!!!! PRZEWAZNIE KLIKALI NA JAKIS LINKI CO INNI IM WYSYLALI :baby: ;( :baby: CZY JEST JAKAS POMOC DLA NICH?

Wujek Duncan 25-11-2004 15:59

Cytuj:

Oryginalnie napisane przez Dopesi
EJ OSTATNIO DZIWNE RZECZY SIE DZIEJE, KILKU MOICH KUMPLI ZOSTALO ZHAKOWANYCH!!!! PRZEWAZNIE KLIKALI NA JAKIS LINKI CO INNI IM WYSYLALI :baby: ;( :baby: CZY JEST JAKAS POMOC DLA NICH?

@up nah. przeczytaj sobie kilka postów do góry. (link->fajnie , cheat -> keylog)
hmm a nie zaczeli przypadkiem używać macr, dodatków itp.? nie? dziiiwne.... wprost nieprawdopodobne. przeciez oni mają tylko 1 program cheaterski który którys z was znalazł i wszyscyscie się wkopali.....

@ca1z
no ej bez przesady. ja mam parwie 15 lat i nie załamuje się po dedzie tylko systematycznie odrabiam straty......

@topic
no cóż, moge tylko przyznać rację... nie dajcie się i niezałamujcie! walczcie twardo az do.... na zawsze :P tibia 4ever!!

Monoskar 25-11-2004 22:40

Faktycznie, dużo prawdy w tym pierwszym poście, znam to z własnego przypadku dość dobrze, np:
1) Kiedyś dawno, dawno temu wróciłem do domu po spotkaniu ze znajomymi w barze. Jakoś tak wyszło, że zachcialo mi się grać w Tibię więc zapodałem kompa na obroty i do dzieła. Celem misji stała się jaskinia Minotaurów niedaleko kopalni Dwarfów. Alkohol buzował pod czachą, ale dzielny rycerz (ja) przedzierał się przez zastępy M. Archerów...... do czasu aż nie padł ;( Oczywiście pobudka w Świątyni, wlot do Depo, nowy plecak, łopatka, linka, jakieś światło, żarcie i lecę znowu. Wchodzę, idę, walczę, padam (wtedy jakoś 18lvl, 3mlvl, badziewny sprzęt i skille). Nocka skończyła się pięcioma dead'ami, 5 level'i w dół, skill'e to samo. Rano przecierałem oczy ze zdziwienia patzrąc na swoją postać na tibia.com:

Killed on level 18 by Minotaur Archer
Killed on level 17 by Minotaur Archer
Killed on level 16 by Minotaur Archer
Killed on level 15 by Minotaur Archer
Killed on level 14 by Minotaur Archer

Ale nic, to tylko gra, jakoś to będzie, na Arche już nie chodzę "po jednym"


Zdecydowanie gorzej jest po hack'u, miby masz tam jakąś postać, nie masz za wiele czasu, żeby robić nową, ogolnie zonk. Ale w moim przypadku hack w pewien sposób mi pomógł -> mając "gołą" postać na 28lvl zabrałem się za trening. Treniąc po 1-2h dziennie z Dwarfami wyciągnąłem skille z 55/51 do 64/62. W między czasie uzbierałem na jakiś tam "podstawowy" sprzęt (czytaj P-Set, Serpent Sword, Dark Helmet). Trochę przypałowo się biega z takim czymś na 29lvl ale cóż, jeszcze kilka platynek i będzie FS (na Hibernie to wciąż 10k)

Często zadaję sobie pytanie po co to wszystko, czy lepiej nie dać sobie z tym spokoju, ale jakoś już tak mam, że jak coś stracę myślę jak to odrobić. Nie mam już tego samego zapału do gry co kiedyś, ale jedno wiem -> cokolwiek by się nie stało da się to nadrobić, w taki czy inny sposób.
Nie załamujcie się i do dzieła ;)

MicMic 26-11-2004 07:41

Ja już zrobiłem 2 postacie ( dość dobre na chimerze) i obie sprzedałem... jedną (knight 24lvl) a drugą (Sorcerer 15 lvl 27 m lvl) i po 2 dniach znowu naszła mnie chęć do gry i chciałem zrobić palka ale przy wymuwieniu ( co miałem powiedzieć paladin) to mowilem i do kumpla i do posagu : "Paladin a ty kni g ht" i "yes" i wtedy to się stało : stałem się knightem a nie paladinem... no dobra niezałamałem się chodź to mnie strasznie wnerwło potreniłem troche na trolach i znowu odeszła mi chęć do gry ale po przeczytaniu ( choć nie ma tutaj nic o takim przypadku) powróciła... postanowiłem zrobić lepszą postać niż ten mój pierwszy knight

PS : Mi się zdarzyło podobnie : Wszyscy koledzy zaczęli używać jakiś tam programów i tak się stało że 4 chakneli... a przy ostatnim ( 5-atym) kolega kolegi wszedł na wszeki wypadek na postac kumpla a tu widzi ze go wywalilo , wszedl jeszcze raz ( bo zobaczyl ze nic na sobie nie ma) wbiegl do dp a tam parcel z listem "Twoje dp zostalo oczyszczone" i oprocz listu jego eq i wszysko reszte... wyslal na postac innego kumpla

Tibia maniak 12-12-2004 20:46

Czy to chack ?
 
Chlopaki mam problem gadalem z kolesiem powiedzial mi ze jakis konkurs jest i mozna wygrac Paca na 30 dni podal stronke ja wszedlem zalogowalem sie i co po chwili wywalilo mnie i niemoge sie zalogowac najpierw pisze ze niewlasciwe haslo i numer ale dobra moze sie pomylilem prubuje jeszcze raz i pisze mi że konto zablokowane na 5 minut i mam poczekac noto czekam 5 minut i loguje jeszcze raz i teraz mi pisze IP adres blocked for 30 minutes.Please wait . :( czy to moze byc hack. Acha jeszcze cos hwile przed wywaleniem koles mowil ze musi sie przelogowac :(

Magic Knight Krzysiek 22-12-2004 13:22

Jest Temat Zajefajnisty
 
Chłopie masz w 100% rację tyle że "zmiarzczyc" pisze sie zmiażdżyć ;) ale to tak na marginesie. Temat super, sam mi tym pomogles


X( X( X( X( X( X( X( X( X( X( X( X( X( X( X( X(
X( Krzysiek-anty MU X(
X( X( X( X( X( X( X( X( X( X( X( X( X( X( X( X( X(

|)38323T 22-12-2004 13:55

Ja gram od nowa na Galanie,wcześniej miałem knighta na Valorii,ale jakiś noob się na mnie uwziął i ciągle mnie zabijał...wróciłem na Rooka,znów wytrenowałem ludka do 8 lvl,na maina i znów jakiś ciul mnie zabił.Wkurzyłem się i go skasowałem (swojego ludka)...

Pereziusz 23-12-2004 22:40

Ad tiligus
 
Cześć misiak dobry ten artykuł oby tak dalej :)

Milka 23-12-2004 23:03

ca1z nie zgadzam się z tobąże ci co grają na non-pvp to nie umieją grać na pvp serverach. Ja gran na securze mam maly lev ale chyba dla wiekszosci to kazdy chce ratować swój (sorki) tyłek i na non-pvp tez mozna sie zabawic a nie zabijac slabszego, niedoswiadczonego gracza. Załoze się że napewno ktoś z tego forum gra na tibi mc (nie będe wnikać kto bo to nieważne) i gdy nie zagladnie na inna postac co jest online to jest zabita a potem napewno placz bo stracil jedzenie, runy itp...

Miejmy nadzieję że jak to przeczytasz to zmienisz zdanie o graczach którzy grają na non-pvp serverze

Tiligus 23-12-2004 23:18

o.O
 
Omfg skądwyście go wygrzebali :D napisany już troche temu, myślałem że poszedł do kosza przez modków O.O

@Marek (pere)

thx

Mihaum 23-12-2004 23:48

ehh....załapałem ostatnio hacka.... knight 33 lvl skile 70/70 mlvl 5....
stracielm 20 k, vamp shield, giant sword, bright sword, crown armor, crown legs, crusander helmet, platinum amulet(na solerze tam gdzie gralem takie eq warte jest jakies 250k), kilka p setow i jeszcze jakies tam smieci.... A najlepsze jest to ze nie pamietam hasla do mejla... 8o

Pereziusz 24-12-2004 15:45

Dzisiaj zlapalem 2 deady wszystkie dlatego że komp mi się zawiesił. Drugi raz przeczytałem ten artykuł i wiele zrozumialem odczekam kilka dni. Dalem kompa do servisu i nadal zepsuty heh.
POZDRO DLA CIEBIE TILI OD MARKA
PEREZIUSZ 8o


Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 14:48.

Powered by vBulletin 3