Cytuj:
Ale powiedz mi co jest trudnego w pvp tibijskim ? Tibijskie pvp to sa schematy ktore musisz powtarzac do skutku + zimna krew , znac mozliwosci swoje (czyt wiesz na ile ue/sd z iloma fe sciagasz kolesia ) i mozliwosci przeciwnika/ow ( czyt maxymalna mozliwa bule albo znac odrazu odpowiedz na pytanie typu Czy jak dostane sd w tej turze to wyloze sie w drugej na combo ue+wand?).
|
Nie ucz mnie, gdyż to poniekąd bym ogarnął.
Cytuj:
Odezwał sie głośno szczekający pies z budy zwanej Candią
|
Analogicznie powtarza się sytuacja, w której
kibole oceniają ludzi po tym, z jakiego miasta pochodzą.
Cytuj:
Doskonałym dowodem na twoją własną teorię jesteś ty.
|
Możliwe. Niemniej jednak, nie kreuję się na kogoś, kim nie jestem, ani nigdy nie byłem.
Cytuj:
A wiecie co jest najgorsze w tym wszystkim ? Ze zeby wam tutaj przymknac te glupie papy ( bez obrazy) musialbym miec 150 ed'a albo msa .
|
Akurat ja, nie oceniam skilla po levelu. Połowa high-leveli z Candii, podtrzymuje mnie w przekonaniu, iż to niewłaściwy sposób na szacowanie stopnia ogarnięcia u gracza.
Cytuj:
A poprostu ja wole zrobic na 5 miec 80 lvle i zawsze jak chciec to sie bic.
|
Z czym do ludzi... Ja również mógł bym rzec, że jestem absolutnym arcymistrzem PvP i że mam kilka postaci, których wrogowie dobrze wiedzą, iż po ujrzeniu mnie na ekranie, w tym samym momencie przywitają świątynię.
Cytuj:
Zmienic postac pod avatarem na ta ktora wbijam raz na jakis czas na massloga zebyscie zobaczyli pare numerkow wiecej czy zostawic taka jaka obecnie niby "gram".
|
Pokaż, pokaż.
Podsumowanie.
Notorycznie wyskakujesz ze swoimi dziecinnymi argumentami do każdego gracza z Non-PvP. Na pocieszenie, nie określił bym ciebie jako uosobienie kunsztu megalomanii, ponieważ miałem okazję poznać niższych pionów niż ty i kilku podobnie szczekliwych knypków z tego forum. Pewien gracz z mojego serwera w rozmowie ze mną przedstawił mi bardzo mądre stwierdzenie, w którym orzekł, iż tacy jak ty dobrze wiedzą, że są głupi, lecz duma nie pozwala im się do tego przyznać. Gdy czują ogień pod tyłkiem, zaczynają posuwać się do trybu kontrargumentacji "Jak nie pałą, to kijem". Na moje oko, najzwyczajniej w świecie dostałeś na tibijskim polu bitwy po dupie i próbujesz się tutaj dowartościować, nieudolnie mieszając z błotem każdego gracza z NoN-PvP, nie mając zielonego pojęcia na temat jego sprawności manualnej pod kątem tzw. "Ogaru". Jesteś beznadziejny. Żegnaj.