Nie ździwiłbym się, jeśli treści nie byłoby - też. Jest wiele możliwości.
Postacie magiczne noszą książki, ale są one puste. Bodajże Orc Shaman ma jedną.

Pozdrawiam.

Bardzo dobry pomysł. Chyba Lesia to nic nie kosztuje? Niech po prostu on sam, mając w BP książkę pójdzie do Amber i spróbuje "zrobić q", oczywiście niech nakręci filmik. Treści nikt się nie dowie, a rozwieje to wszelkie wątpliwości. No chyba że już ten q zrobił, ale to by się dało załatwić robiąc nową postać.

Ale po co, zamieszanie na forum to lepsza perspektywa, prawda?

Jesteś idiotą czy tylko tak ciężko myślisz?
Gdyby nie chciał rozgłosu to by nie zakładał nowego tematu, tylko by pisał prywatnie do rookstayerów. Zakładając taki temat cel jest jasny i konsekwencje są też jasne. Więc proszę, skończcie go usprawiedliwiać...

Patrz wyżej.

Hahahahaha roz...łupałeś mnie tym.
Swoją drogą, co wam przeszkadza nazewnictwo Sof = SS? Jeden shit, a wam to strasznie kole w oczy jakby wam codziennie ktoś pluł do owsianki...

Zrobił popis, wielu z was dało się nabrać i to on się pewnie śmieje. Trochę żałosne, no ale cóż...

Chyba... Dziękuję za to słowo. Nigdy nie możesz ręczyć za drugą osobę, tymbardziej met by net. Sądzę, że zmówił się z innymi by zrobić taki wkręcik na forum i sprawdzić was, jak zareagujecie.

Powtarzałeś sobie to, póki się nie obudziłeś.


Nie wiem czy mi ciebie żal, że nie potrafisz analizować, czy co... Spójrz na screena co niby potwierdza istnienie, a mój. Dowiesz się jaka to melodia. Moderator, jeśli faktycznie w to uwierzył, jest głupi czy naiwny.
Patrz mój screen: I bugów!!!11

@up
A to Lesiu ten temat założył?

Nie bronie go bo też mu nie wierze, ale poprostu niektórzy tak tu mylą pierdo*ą po raz 10 to samo i trzeba czasem zareagować...

Czy ja gdzieś napisałem, że tylko ja mam rację? Wyraziłem tylko swoją opinię nikomu jej nie narzucając.


Raz im się już udało nabrać wszystkich w TR, teraz udało się tylko część. Wymyślili jakąś książkę bo wiedzieli, że na SoF'a się już nikt nie nabierze. Zrobili wokół siebie aurę tajemniczości, Pan Klocek poklikał coś na klawiaturze na chybił trafił dając nam wskazówkę, później wpadł Dwim, zamknął temat, a na drugi dzień otworzył bo dostał dowód istnienia tej książki. A wy w to uwierzyliście. Jak pewnie wiecie moderator ma zawsze rację:) Ciekawe jest też to, że tyle Shengów padło od up date i tylko Lesiowi wypadł book. Ahhh... zapomniałem, przecież to very rare.

Ja w to nie wierzę, wy macie swoje zdanie na ten temat.

@Lesiu, Pan Klocek, Eld

*Jeśli to wkręt, to chyba nie będziemy mieli wam tego za złe - przynajmniej coś się działo przez chwile w TR.

*Jeśli macie tę książkę (w co wątpię) to życzę powodzenia w rozwiązywaniu zagadki.

Nie na chybił trafił. To język drowów =/.

Panie doktorze! Panie doktorze! Pacjent Rocket znowu mówi sam do siebie. Źle z nim.


Czy jesteś taki głupi, drogi rockecie, że nie widzisz kto założył temat? To nie Lesiu, on tylko zapytał w temacie Album czy ktoś taką zdobył.

Trzeba wiedzieć gdzie coś napisać, jak się chce komuś dowalić, Michasiu.

Nie ma znaczenia kto założył ten durny temat.

Radzę zmniejszyć podpis. Ofc jeśli kolekcjonujesz punkty...

Ty naprawdę pomyśl, zanim coś napiszesz. ._."

Jak ja kocham flamewar.
Czy wy naprawde musicie się popisywać przed wszystkimi jakimi wy jesteście macho i pojeżdżać się w każdym poście zamiast załatwić
to na PW lub założyć sobie swoje własne forum, aby nikt tego nie czytał?
Naprawde podnieca was to, że ludzie opowiedzą się po jednej czy też drugiej stronie i zasilicie w ten sposób szeregi swoich armii? To gratulacje.

Tak wiem, teraz zrobiłem to samo co wy (W tym miejscu tylko dlatego, że miałem zamiar powiedzieć to WSZYSTKIM a nie tylko waszej małej grupce) i jak to w życiu bywa stane się przedmiotem ataków,
oby nie w tym miejscu bo zwątpię w inteligencje ludzką i trzeba będzie wprowadzić do j.pol nowe słowo,
gorsze od totalnego idioty/kompletnego kretyna.

Topic:
Co z tego, że to nie Lesiu założył temat, pokazując to na tak obszernym forum musiał wiedzieć co się stanie po opublikowaniu zdj.
Dlatego choć okazja na bajke była dobra, łatwo można się domyslić czy to prawda czy mystyfikacja.
Tak czy siak teoretycznie to może być prawda więc...
jeśli zobaczę to uwierzę, jeśli nie- będę miał tą sprawę gdzieś.

Ameriov

@edit po postach niżej:
Jakieś propozycje na ten nowy wyraz?

Skoro temat zszedł na "gadamy o tym że gadamy":

Rocket coś często nazywasz idiotą ludzi na podstawie rzeczy w których się mylisz i nie mają dla Ciebie znaczenia.
Często masz racje w tym co piszesz, ale chciałbym w końcu zobaczyć Twoją wypowiedz na tym forum. Na razie dopisujesz komentarze do cudzych wypowiedzi, lub wstawiasz pomiędzy cudze posty pytania które nie jednokrotnie już ktoś zadał, albo jasno wynika z cytowanych przez Ciebie treści że ktoś nie ma zamiaru pisać na dany temat więcej.
To też fajne ale, i dobra wprawka do rozmowy, ale od osoby w Twoim wieku raczej oczekuje się bardziej dojrzałych wypowiedzi.
Zresztą pisz jak chcesz, miejsca tu jest dość dla każdego ;)

@\mole książkowe\
Myślałem że to jasne ale jednak muszę to napisać: Książka nie jest pusta, nie jest 'rewritable', nic do niej nie można wpisać/dopisać/zmienić.

@\miłośnicy filmów\
Nie posiadam żadnego działającego tibicam dla GNU/Linuxa.
Program xvidcap na tą chwilę nie kompiluje się na moim systemie, ale jak będzie potrzeba to znajdę inny i nagram film z Amber który trafi na u2b'a.

@\tropiciele spisków\
Faktycznie z was mam największy ubaw. Warczycie jak małe ratlerki i sądzicie że swoim 'kąsaniem' wzbudzicie w kimś strach i wymusicie respekt do siebie.
Waszym argumentem jest "ja nie widziałem, to tego nie ma!". Empiryzm dobra rzecz, lecz...
Ubaw polega na tym, że każdy z was może iść i zdobyć ta książkę sam, i widzę już wasze miny w tym momencie. : D

Trzęście się dalej moje małe ratlerki ;*

@\”sądzę iż nie jestem ratlerkiem!”\ czyli \on topic\
Ktoś zakończył temat że już tacy pewni jesteście i wypowiadacie swoje osądy? To po co ja „otwierałem” Wam ten temat? : (
Mimo to, fajne miejsce do pisania o tym co się dzieje, bo już mamy dość spamu na IM'ach w tej kwestii. Póki co dalszych informacji brak. Koniec transmisji.

(A teraz przyjdzie Rocket Slayer i jak ratle... ehem.. Dziki Wilk, rzuci się do rozbierania mojej wypowiedzi na osobne linijki)

Yyy

Nie ma to jak akceptacja ;o
Błont!1 Jest post, nie? Czy coś w tym stylu, więc się powstrzymałem =) Czytając, jak mnie porównujesz do ratlerka, Gormitas mi przyszedł na myśl ;( jesteś okrutny...

Póki*

Btw - nie kręć filmu, bo przegram dychę =(

Wiesz, <hmm>, jakoże wydaje mi się, że wspomniałeś o mnie - należałoby zripostwać.

"Książka nie jest pusta, nie jest 'rewritable', nic do niej nie można wpisać/dopisać/zmienić." - Biorąc właśnie pod uwagę ten cytat.
Dałem jedynie taką możliwość - jest tak u Orc'a Shaman'a, więc opowiadając się za jedną stroną i jednocześnie za drugą - można było twierdzić, że książka jest pusta, co i tak jak na Rook byłoby rare'm : )
Zaprzeczyłeś. Nie twierdzę, że książki nie masz. Nie twierdzę też, że masz. Ja po prostu tego nie wiem - i dopóki nie będę tego pewny, nie będę dokładnie osądzał.
W sprawę nie wchodzi też wiara, w to, że to zrobiłeś - bo na co mi się ona przyda? Zdobyłeś, bardzo dobrze, fajnie. Jeśli to mistyfikacja - sam się na to zadecydowałeś, bądź wiedząc więcej - pragniesz zwrócić na coś uwagę, co w środowisku Mythbusterów jest pospolitym zagraniem.

Niemniej jednak - zgłaszam się do pomocy nad deszyfracją książki. : ) Jak wiadomo "Minotaury są blisko prawdy" jak to rzekł Pomarszczony Obserwator, a mam sporą wiedzę na temat tych drugich - może się przydam. Spytaj Pana Klocka o moje referencje ; ).

Pozdrawiam, Piombon.

Wiecie co o tym myślę ze koleś znalazł sobie byle jaka książkę i włożył ja do ciała minosa niby ze wypadła i zęby zrobić trosze szumu wokół siebie...
:):):):):):):):):)

Dziekuje

@Uisel (czytaj od tylu!!)

chociaz daj nam wzkazowke do prawdopodobnie nieistniejacego "Ave Satan Questa" (czyli tzw. 11x5).

:edit
@up

tak, ZĘBY

Myślę, że głównym waszym problemem jest to, że nie umiecie zaufać i przewidzieć wszystkiego co CipSoft wprowadza w update'ach.. Należy się zastanowić do czego służy owa ksiażka i jaka jest jej zawartość.. :)

http://www.youtube.com/watch?v=W6sbNAb2dzY

I tak powiecie, że fake... więc powiedzmy że lubię się drażnić z ratlerkami ;)

No i to już jest jakiś dowód, a nie samo paplanie.
Teraz tylko myśleć czy książka to tylko taki rare czy do czegoś potrzebna.
up@
Uważaj, bo Cię zaraz zflameują :P

Ty to mnie zawsze rozbrajasz, jak coś się dzieje w czym ty nie masz żadnego udziału np. Potty Afera to udajesz miłego, z nadzieją że wyciągniesz jakieś informacje, jak zobaczysz że to nic nie daje, to zaczynasz rzucać bluzgi.

Dlaczego nie potraficie zrozumieć, że Lesiu nie chce wyjawiać tajemnic?
Wiele razy mówiłem, że wiem jak uwalniać pewnych "więźniów" w Wężowej Wieży, ale tego nie powiem. Nie sądzicie, że jeśli ktoś wyrobił sobie renomę to nie będzie jej szargał jakimś wkrętem? Skoro coś takiego mówi to bierze odpowiedzialność za swoje słowa. Kiedyś dałem się skusić i wyjawiłem tajemnicę którą mi ktoś powierzył (BS quest), później on mimo że się zarzekał wyjawił ją swojemu best przyjacielowi, który wyjawił ją swojej dziewczynie i co? BS to teraz normalny quest, a zastanawialiście się ile czasu minęło zanim ludzie wpadli jak go robić? Czy wy wiecie jaki to był rare i za jaką kasę chodził?
Od tamtego czasu nie wyjawię nikomu tajemnicy jeśli nie wykazuje choćby odrobiny inteligencji. Nikomu kto nie włożył w poszukiwania cząstki siebie, krwi i potu. Możecie mnie nazwać samolubem, ale wole żeby te tajemnice zostały całkowicie zapomniane.

@TOPIC
Zapłacę na serwerze Guardia 500k (na mainie) za tą ksiżkę przyniesioną na main. Pięknie uzupełni moją bibliotekę (Nadal będę miał ok. 75% wszystkich książek z Tibi :)).

@Piombon
Bractwo Kiroka to tylko plotki, oni nie istnieją...

Uwierzyłem :P. Jeszcze specjalnie sprawdziłem, czy jak się ma student booka w łapie, czy Amber przyjmuje notatnik. I przyjmuje. Czyli książka jak najbardziej prawdziwa.

@Lesiu

Czy mógłbyś powiedzieć, czy jest jakaś inna droga zdobycia książki, poza zdropieniem z shenga? Nie mówię o tym, żebyś ją opisywał, tylko powiedział czy chociaż jest.