Wakacyjne pozdrowienia z Hiszpanii...
Hej !!!
Pozdrowienia ze slonecznej Hiszpanii !!! Napisze w kilku slowach co u mnie slychac ... Wyjechalem na dwa tyg. odwiedzic siostre i przy okazji poderwac jakies hiszpanskie laseczki ... hehehe Samolot Warszawa - Frankfurt startuje , komunikat pilota : wylaczyc komorki plz. A ja podekscytowany wysylam smsa do kolezanki , za ktora szaleje : spaceruje w chmurach , teraz jestem prawdziwym aniolkiem z nieba itp. Mialem dodatkowa frajde , ze lamie przepisy. Tylko czekalem , az ktos z obslugi mnie opier ... hehe / niezla adrenalinka /. We Frankf. przesiadka i lot do Barcelony. Z ciekawostek to lotnisko we Frankf. jest olbrzymie, gdyby nie znajomi to bym bladzil jak w choler. labiryncie ... hehe Cale utrzymane w stalowo-szarych barwach , eleganckie ale surowe. Przylatuje do Barcelony , problemy z bagazem ... hehe . Szukamy po calym lotnisku , ale spoko. Lotnisko w Barcelonie to przeciwienstwo poprzedniego, cale kipi zyciem i kolorami. Kazdy sklepik ma swoj charakter , swoja barwe. Po prostu jest pieknie. Wychodze i szok ... Na przeciw wyjscia rosnie kilka poteznych palm !!! Robia niesamowite wrazenie. Cala Barcelona jest niesamowita !!! Po pierwsze wszedzie pelno palm , ale wyrastaja one jakby z chodnika. Bardzo malo trawnikow. Czyli niby jest pelno drzew ale wcale nie jest tak zielono. Po drugie wspaniale budynki. Przepiekne kamienice , biurowce, hotele ... Bardzo zwarta zabudowa , budynek przy budynku , praktycznie wolnych przestrzeni jest jak na lekarstwo. Po trzecie pelno wszedzie restauracji i barow ... doslownie setki. Hiszpanie idac na spacer wcale nie lubia za dlugo chodzic, podjezdzaja samochodem badz metrem / chyba 7 linii , cholernie rozbudowane / i po chwili siadaja w jednej z kawiarni ... hihihi Teraz jestem w Lleidzie , sredniej wielkosci miasteczku polozonym w poblizu hiszpanskich gor - Pirenejow. Slynne jest z 500 letniego Uniwersytetu oraz corocznych zjazdow amatorow slimakow / rzecz jasna upodobania sa czysto kulinarne /. Pozdrawiam wszystkich Forumowiczow i Moderatorow. Gorace caluski dla moich znajomych z Isary !!!! Zycze udanych , nieziemskich wakacji np. porwania przez kosmitow !!! ... hihihi Napiszcie co u Was , gdzie jestescie , co robicie itp. ... papa. / w tibie nie gram od 10 dni i nie ma problemu ... hehe / - o w morde , jak pisalem tego posta to zapalilem kadzidelko , cholerstwo spadlo na bieluskie biureczko i wypalilo dziure !!! poniewaz jestem w domu znajomych mojej siostry , to moga nie byc zachwyceni moim wkladem w wystroj mieszkania ... hehe / jak widac tibia wymaga poswiecen , nawet jak w nia nie gram ... hehe / |
;) Fajnie... Też bym chciał tam pojechać ;]
|
Cytuj:
hrhr wsumie fajnie być w hiszpani..Tu koleżanka tu hiszpanka ,przednia zabawa...3maj się. Ja aktualnie siedze w domu czekam,aż miną 2xtygodnie i spadam w góry. |
Hehe .....
Z tymi hiszpanskimi laseczkami to byl niewinny zarcik / fantazja ... hihi / Za slabo znam hiszpanski zeby flirtowac z miejscowymi dziewczynami, chociaz szybko sie ucze , wiec kto wie ... hehe Ale tak na serio , moje mysli i uczucia dotycza polskich dziewczyn. Nie macie pojecia jak bardzo sie ucieszylem , kiedy po 7 dniach przerwy moglem znowu zajrzec do netu /tibia.com/ i wejsc na forum /tibia.pl/ ... To byla czysta rozkosz ... -----> Sorry ziom ;) ale moze starczy pisania o skillach i levelach |
temet jest w OWIONnie więc może napisac swoje przeżycia chyba że to było w innym tematcie i zostało przeniesione nie wiem ale
topic@ zazdroszcze ci w hiszpanie jest taka tempertura że :) mam nadzieje że się opaliłeś |
Hehehe. Jak ja bylbym w hiszpanii, do kompa mnie zaciagnac by nie mogli. Ta woda, te jedzenie, ten klimat, te atrakcje...a ten sie cieszy, ze do kompa sie dorwal...ehh....;)
|
Jesu...
Jest w Hiszpani i przed kompem siedzi... Marnujesz czas! |
A czy musi 24 na dobe siedzieć na powietrzu?Do domku mógł wrócić i na chwilke wpaść
|
Spac nie moge , wiec skrobne cos jeszcze.
Ciekawostka kulinarna jest fakt , ze Hiszpanie praktycznie nie pija herbaty ... hehe Kawa , wino , woda ... ale herbata ? Prawie w kazdym domu jest express do robienia kawy , ale brakuje ... czajnika :)))) Widzialem jak sobie radzila jedna Polka , miala herbate przywieziona z Polski , wlewala wode do kubka i wstawiala go do mikrofalowki ... hehe i gotowe. Jesli bedziecie kiedys w Hiszpanii polecam Wam pewien napoj ... Jest to Clara , czyli piwo zmieszane z fanta / cytrynowa /. Zeby bylo smieszniej nie przepadam ani za piwem ani za fanta , a Clare uwielbiam. Innym specjalem kuchni Hiszpanskiej , a wlasciwie Katalonskiej sa " patatas bravas " , czyli w wolnym tlumaczeniu - odwazne ziemniaki , albo dzikie ziemniaki ... Sa to przysmazone ziemniaczki w czosnkowym sosie , hehe , palce lizac !!! |
Yoyo
Już niemoge sie doczekac, ja też jade do Hiszpani na Majorke, ale dopiero w sierpniu.
@up spróbuje, to musi by naprawde dobre B) |
Yeye.. Pamietam jak lecialem do USA przez Berlin-Franfurkt-Chicago ;)
Jak szedlem przez lotnisko we Franktfurcie to myslalem ze padne tam... Za*ebiscie duze B) Ale faze masz sam bym sobie tam polecial ;) |
He he , faze to mam teraz ... :)))
Z glosnikow pomyka U2 , a ja sie pakuje , bo wracam za 3 godz. do Barcelony. A jutro do Polski , niech to cholera ... szkoda , ze tak krotko bylem w Hiszpanii /15 dni/ . Jestem zauroczony tym krajem , jezykiem , zachwyca mnie luz jaki tu panuje , ludzie sa jacys milsi , usmiechaja sie caly czas i widac ze to sa szczere usmiechy, a nie jakies przyklejone tapety. Uroda Hiszpanek jest nieziemska hehe ... Ale polskie dziewczyny sa rownie piekne :)))) Wlasciwie to polskie dziewczyny sa ladniejsze , ach ta slowianska uroda ... / wzdycham / hehe ... Achas to co najlepsze do jedzenia to gazpachos / nie recze za pisownie ...hihi/ , jest to zupa z pomidorow, ogorkow, cebuli, papryki i czosnku. Podawana jest na zimno. Jako ciekawostke powiem,ze w tutejszym McDonaldzie mozna kupic pojemniczki z owa zupka , kosztuja 1 Euro ... Bede wracal przez Monachium , zobaczymy jaki tam jest port lotniczy hehe ... |
Był ktoś w Sewilli?
Jak w tytule - był ktoś w Sewilli? Planuję tam tegoroczne wakacje i słyszałem naprawdę wiele dobrego o tym mieście. Oczywiście Barcelona to murowany faworyt wycieczek, ale podobno w Sewilli jest równie pięknie... o ile nie piękniej :) Wąskie uliczki, klimatyczne kafejki, bary tapas itp. Co o tym myślicie?
|
Hiszpania jest piękna, ale wtedy, kiedy nie ma sezonu turystycznego. :) Nie da się odpocząć na plażach ani w mieście. Z jednej strony z tego ludzie się utrzymują, ale to jest bardzo męczące. Nie mam pojęcia co ludzie widzą w takim masowym "wypoczywaniu".
|
Cytuj:
|
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 08:33. |
Powered by vBulletin 3