Rosja grozi Polsce?
 

Ja już sam nie wiem, co o tym myśleć

ruscy szukają zaczepki a kaczyński sie dał podpuścić. z drugiej strony nie wiem, czy jakiś tam ambasadorek ma coś do gadania w tej sprawie ;]

No to ruscy juz rozmachu nabrali, albo zaplacic DOSLOWNIE (ceny surowcow)...albooooo...chyba nie musze mowic. Jakos nie chce mi sie wierzyc, ze z nami nie bedzie tak jak z gruzja. Kawalek po kawalku benda (rosjanie) zajmowac europe az w koncu pojda na calosc. A ameryka albo sie wypnie albo niewiele pomoze w obawie przed wojna nuklearna.

Te wszystkie bzdury jak przepowiednie i prorocy...niby takie niewiarygodne, a jednak moja wiara w to urosla z 5% do 20% na to, ze tak sie stanie.

Jak ruskowie sie wkurw... wkurzą to tylko popiół z nas zostanie :) Przynajmniej sie skończy gra w tibie xD. A zresztą jak nas ruszą to co na to NATO? xd

NATO na to jak na lato. Moim zdaniem, Rosja chce ukazać tylko swoją (słuszną) wyższość, skończy się na mocnych słowach i kilku obesranych gaciach wyższych urzędników polskich... blahblah

Jeszcze Polska, a raczej Kaczyński będzie przepraszał tamtejsze (Rosyjskie) władze.

@up
Zapewne tak będzie. Ale co tam nas to może obchodzić... ;)

a ja tak przeczuwam ze jeszcze w tym zyciu zlapiemy za karabiny ...

Bo polska musi pchać dupe tam gdzie nie trzeba...

Też tak przeczuwam, w końcu już ładnych parę lat nie było żadnej wojny światowej. A człowiek wojnę ma we krwi, więc...

A ja mam nadzieję, że tak się nie stanie. Chciałabym przeżyć moje życie w spokoju, bez wojen wywołanych chorymi ambicjami niektórych ludzi... I proszę mnie tu nie straszyć w miarę możliwości...

Wy bedziecie łapać karabiny chyba tylko w tibii...

Oby nie...

@topic
Wg. mnie Polska może, oraz nawet powinna protestować przeciw tej wojnie, a z wypowiedzi tego ambasadora można wywnioskować, że nie możemy mieć już własnego zdania.

@2up: Jeden koleś wyjechał kabrioletem na miasto a drugi go zastrzelił. Tak się zaczeła I WŚ. Dalej takie nieprawdopodobne, że naszego życia (które się właściwie dopiero zaczyna) będzie jakaś wojna ?

ee tam, na wojne sie zbierało już wcześniej, zabicie tego 'kolesia' to akurat najmniej ważna przyczyna pierwszej wś

też tak myślę, ale miejmy nadzieję że się mylimy. Chociaz przeczuwam że 3 konflikt na skale swiatowa jest juz blisko

Ale z was pesymiści. Ja to na miejscu Kaczki to już bym błagał o wybaczenie, bo co tam honor jak w ryja możemy dostać porządnie.

Oj będzie się działo.

Muszę przyznać że słowa krytyki P. Kaczyńskiego były jak najbardziej na miejscu
Lecz sytuacja na świecie chwilowo jest zbyt rozluźniona jak na wojnę św.
Obydwie wojny światowe powstawały z większego napięcia vide I wojna światowa - mocarstwa takie jak austro-Węgry, zjednoczone Niemcy, Rosja były przygotowane do konfliktu od dłuższego czasu a zabójstwo pionka w postaci Księcia Franciszka Ferdynanda było tylko pretekstem(jak kolega parę postów wyżej wspomniał)
A takie straszenie przez Rosjan skończy się co najwyżej jakimś embargiem.
Gruzja najprawdopodobniej wg. mnie zostanie (przynajmniej w większości)przejęta i ani Nato ani ONZ nie mrugną okiem (powtórzy się sytuacja z przed 2 wojny światowej dano Niemcom się najeść by uniknąć konfliktu) Na przejętych terenach powstaną "suwerenne"(na kartce) państwa osetii i czegoś tam jeszcze.
UFF tyle z mojej strony
PzDr

: D
Czekałem tyle czasu aż rosja zacznie nam grozic : D
Wreszcie będę mógł wziąść za karabin i walczyć o Ślask a przy okazji o Polske ^.^