Przemyślenia Szlaji
 

Wielu ludzi zastanawia się... Co się stało z Rookgaardem... Co się stało z Rookstayerami...

Otóż w miarę moich przemyśleń zaczynałem dostrzegać prawdę (?)...
Rookstayerzy (nie wszyscy) w miarę zdobywania levela stawali się coraz to bardziej zadufani w sobie, samolubni, zmieniali się w traperów odstraszając nowych.
Nowi zaczęli się zastanawiać dlaczego...
Doszli do wniosku, że nie będą zostawać długo na wyspie i tuż po wbiciu ósmego odeszli z tejże małej wysepki.
Rookstayerzy z kolei tracili klientów - z winy Cipsoftu, bo teraz zdobycie Mace, na równi z ósmym stało się bd. małym problemem.
'Strażnicy Rookgaardu' przestali nimi być - tracili zainteresowanie Tibią z powodu braku klimatu, który kiedyś owiewał tę grę. Niektórzy może wyrośli z tej gry? Założyli rodziny...
Boty - kolejna z rzeczy odstraszających nowych - blokują expowiska, kradną loot itp. Rookgaard stał się idealnym miejscem na zarabianie pieniędzy - nawet jeżeli można wynosić z niego 'całe' 2k. Jak już wspominałem - ósmy to kwestia 40 minut dla wprawnego bottera.
Nowi nie widzieli powodu by tu zostawać na dłużej - expy zajęte, problemy z zakupem broni (Rookerzy już odeszli... Pojedyncze egzemplarze na serwerach logują się na godzinkę dziennie [?]).

A patrząc z drugiej strony - dobrzy Rookstayerzy także mieli spory udział w mordowaniu klimatu. Dawali bronie nowym, złoto, potiony... Nowi uczyli się - po co za coś płacić, jak inny da za free?
Kiedy okazało się inaczej - gra traciła dla nich klimat. Odchodzili na maina, od gry, od kompa (niepotrzebne skreślić).

Tyle jeśli chodzi o przemyślenia...
Dopiszę coś jak mnie natchnie...

I? asdfasfasdas

Nie ma mnie online to zainteresowanie spadło.

http://flywithbats.files.wordpress.c.../who-cares.jpg

Im mniej ludzi tym lepiej bocic

Nie potrzebujemy nowych Rookstayerów. Im ich mniej, tym szybciej się expi.

Znalazł się kolejny filozof... Rookstayerzy nie sią jakimiś "Obrońcami Rooka" tylko zwykłymi graczami, którzy zostali na tej wyspie! Zwykli gracze! Coraz bardziej wnerwiają mnie tacy ludzie jak Ty (m. in. dlatego odszedłem z tego forum), nie podoba Ci się coś? Nie graj rookstayerem - opuść Rookgaard, albo pomagaj nowym i nieś Swoje poglądy, zyskuj nowych uczniow, ale nie pisz jakichś Swoich pogiętych przemyśleń, które nie dość, że nic nie zmienią, to jeszcze zyskasz na tym więcej wrogów.

Mnie tez martwi co sie dzieje z rookgaardem. Pamietam czasu w ktorych deppo zapelnione bylo kupcami i sprzedawcami targujacymi sie o 1 gp , rookstayerzy stojacy na kazdym rogu miasta, ciagle dyskusje. Dziwna postawa CipSOftu, z jednej strony odnawiaja mury miasta , dodaja plaze , blokuja zmainowanie rookstayerow a z 2 ograniczaja pojemnosc depozytu w banku do 1k. Myslalem nad tym aby napisac na lamach forum tibia.com list otwarty z prosba do przedstawicieli Cipsoftu aby przedstawili swoje plany odnosnie rooka i rookstayerow,a w dalszej drodze aby tak jak sluby na mainie pomiedzy mezczyznami zalegalizowal rookstayerow zebysmy nie musieli patrzec na swoj opis i czytac no vocation. Zebysmy stali sie historia i zarazem ostatnia 5 legendarna profesja. Pomoglby mi ktos i napisal/(najlepiej wyslal) taki list na lamach forum tibia.com ?

Jakie może? ;)

Zobaczcie co się stało z tym działem forum? Zakurzony, cichy, prawie że martwy. Ale Tibia.pl sama sobie to zrobiła, dosłownie przepędziła "odschoolowców" Rookgaardu z tego miejsca. A prosiliśmy o większą aktywność modów, a prosiliśmy o moda specjalnie dla tego działu, o bardziej restrykcyjne podejście do pewnych spraw. Ale bali się, że przez to ludzie uciekną. A co się stało? Poziom intelektualny/kulturowy(wieku?) spadł poniżej skali.
Jak widzę co tu się wyprawia to włosy stają dęba. Teskty w stylu "Im mniej ludzi tym lepiej bocic"? Jeszcze kilka lat temu nikomu by to przez klawiaturę nie przeszło. Teraz przyznawać się do bota to normalka.

Ciekawe o ile spały im dochody z oglądania reklam, przecież jakiś czas temu nie było dnia żeby nie powstawało tutaj kilkadziesiąt nowych postów.