fabula fajna , wykonanie nie złe ; widziałem tam jakiś błąd ale to sie nie liczy ogólnie rob dalej bo jest fajne
|
Nie ma meczacego natloku informacji, tajemnic, to dobrze. Maja jedna tajemnice, jest morderca co ich wyzyna. Jednak fabula torche banalna i tez oklepana. (moze sie rozkreci, zobaczymy, jeszcze nie mowie HOP ;D )
Graficznie ladnie, szkoda jednak ze nie twoje outy. Nie zebym cos sapal poproatu osobiscie jestem za tym zeby robic swoje, nawet jesli beda o polowe gorsze niz te. Łuk nie w aksonometrii ale przynajmniej cieciwa idzie pod pacha. Czekam na more. PS Gravez to moj stary? XD |
Ehhhh... Nijak to wykonales http://img508.imageshack.us/img508/729/th0291dk3.gif
Glupie numerowanie dialogow przed rozpoczetym zdaniem jest jak dla mnie zbedne. Caly tekst jest ulozony chaotycznie, piszesz zdania w glupio rozwiniety sposob... Koles ktory jest wojownikiem boi sie rozbic obozowiska w srodku lasu bo zje go zwierzyna jest niemal ze smieszne. http://img338.imageshack.us/img338/2755/th0111yh0.gif Pozatym kilka literowek jest, kropka ktora powinna znalezc sie za wyrazem jest przeniesiona do nowej linijki. Fabula moze byc fajna o ile tego nie zchrzanisz. Pozatym staraj sie jeszcze urozmaicac lokacje, takie jak las ktory jak na moj gust jest za pusty. Rob dalej a zobaczymy. http://img338.imageshack.us/img338/6149/th0231un7.gif @down Heh, malo prawdopodobne ;) |
@UP:
Moze ta zwierzyna to godzilla? Nie jest powiedziane ze to jelonek bambi :> Moze jakies zwierze co poluje noca w stadzie, lekko by ich roznioslo. Ale wlasnie co do numerkow przy dialogach. Zapomnialem. Denerwuje mnie to i powduje wlasnie chaos na obrazku. Nie wiem co mam czytac, zanim znajde numerek to strace rytm.. Pisz poprostu teksty w taki sposob by czytajac je od gory do dolu byly czytane we wlasciwej kolejnosci. |
;p troche krytyki nie zaszkodzi.
-Koles ktory jest wojownikiem boi sie rozbic obozowiska w srodku lasu bo zje go zwierzyna jest niemal ze smieszne- On nie jest wojownikiem on prowadzi ekspedycje i jest raczej na poziomie slabym ;p -PS Gravez to moj stary- w sumie nie. poprostu wszystkie name wymyslalem ot tak. Hindenburg np to stara nazwa Zabrza miasta w ktorym mieszkam -Glupie numerowanie dialogow przed rozpoczetym zdaniem jest jak dla mnie zbedne. Caly tekst jest ulozony chaotycznie, piszesz zdania w glupio rozwiniety sposob...- dzieki ;) od nastepnej czesci obejdzie sie bez numerkow. nastepna czesc juz niedlugo @down wszystkie sprity sa moje ;p tylko postacie. |
Hmmm nie wiem czy to jest chronione (chodzi o sprity, i pewnie znalazłeś je w arsenale Arashela) ale i tak mi się nie podoba :(.
|
Mi też się nie podoba:(
|
Fabuła?
Nie wiadomo o co chodzi, łazi tutaj jaki piaskowy koleś i zabija wszystkich po drodze 0.o. Nie wiadomo co oni tu robią, a dialogi leżą i kwiczą, są na poziomie komiksów o Em0 z bravo. Brakuje tutaj porządnego prologu, przedstawienia sytuacji itd.. Numerki! Ja już wolę mieć 3-4 obrazki więcej, niż przeżywać tą katorgę z numerkami! Wykonanie - całkiem, całkiem, choć trochę pusto i monotonnie. Widać że to las, ale trochę mało dodatków, a poza tym wygląda na opustoszały. Gdzie te ptaki, motyle, jelenie i reszta śmiecia? W oczy gryzą kwiatki, nad którymi lewituje (??) sand perry... Za fabułę, masz duuuużego minusa. niezbyt mi się toto podoba. Rób dalej, może się do tego przekonam i dostaniesz ode mnie plusika... |
Krótko i zwięźle mówiąc: Nuda...
Ja nie wiem ile można wam klepać, że numerowanie tekstów jest ZUE... Zrozumiał bym jeszcze jak byś był tu nowy, ale nie jesteś, za co wielki disrespect... A tak poza tym, idą sobie przez jakiś... ni to las, ni to co to... nagle stają i "Ej ja sie boje iść dalej bo tam mogą być komary, jeszcze nas pokąsają i co bedzie?", "No to załóżmy se kolonie, bedzie fajnie". Zacznę od tego, że las to las i równie dobrze komary pogryźć mogą ich na obrzeżach, jak na samym środku. Jeszcze większą głupotą jest chodzenie samotnie po lesie, jeśli wiadomo, że wszędzie od groma komarów. Co by tu jeszcze? Już wiem... " ...załóżmy se kolonie... " Na pozór nic specjalnego, no ale chyba ktoś tu myli pojęcia, bo kolonią Anglii były kiedyś Stany Zjednoczone, kolonią portugalską Meksyk, zaś Cypr kolonią rzymską, no ale widząc obóz w lesie (albo, co gorsza, jeden namiot i parę patyków), na pewno nie powiem, że to kolonia (chyba, że na środku znajduje się kopiec termitów, ale to już inna sprawa). "Sand Perry" No tak, tutaj to sama nazwa powala (sand - piach, perry - wino z gruszek). Wygląd też niczego sobie, lewitujący, piaskowy rów, takich cudów nie widziałem ani w Store Wars, ani u najlepszych pisarzy z gatunku SciFi. No a umiejętności? Wystarczy, że z rowu wynurzy się babka piaskowa, a ludzie sami z siebie rozpadają się na połówki. Gość zbił by majątek w masarni. Outy twoje lub nie twoje, mniejsza z tym, ważne, że imię jednego z głównych bohaterów to ewidentny podliz w stronę Glavesa i nie próbuj się wykręcać, bo nie wierzę w przypadki. Logo mnie (jako grafika) przyprawia o ból głowy, zaś efekt w 12 sceny ssie jak bomba ciśnieniowa albo odkurzacz bosha... Poza tym ujdzie w tłoku :) |
Wszystkie czasy podano w strefie GMT +2. Teraz jest 18:50. |
Powered by vBulletin 3