Co sądzicie o wczorajszych meczach LM ?
Myśle, że Milan powinien na luzie wygrać z Bayernem - Gdyby nie Reising (czy jakoś tak - mam na myśli bramkarza druzyny z Niemiec) byłoby z 4:2. W każdym razie nie podobało mi się sędziowanie arbitra z Rosji. Popełnił kilka ważnych pomyłek co miało duzy wpływ na przebieg meczu. Anyway myślę, że Bayern wyrobił sobie całkiem przyzwoitą zaliczkę na rewanż w Monachium. Te dwie bramki strzelone Milanowi na wyjeździe mogą mieć duze znaczenie w meczu za dwa tygodnie.
Co do Liverpool'u - tutaj nie mam tak wiele do komentowania. Anglicy zagrali w swoim stylu, dużo im wychodziło. PSV, które ma okres słabej formy + brak 3ech podstawowych zawodników nie miało nic do powiedzenia.
Co do dzisiejszych spotkań myślę, że będziemy świadkami wysokiej wygranej drużyny z Londynu i trudnego meczu we Włoszech. Manchester jeszcze nigdy nie grał z podbudowaną zwycięstwem z Lyon'em Romą - dlatego trudno jest jednoznacznie ocenić faworytów tego spotkania. Nie ma co ukrywać- oba zespoły są na fali. Jednak wynik tego spotkania przewiduję, z lekkim wskazaniem na drużynę Czerwonych Diabłów. Głównym atutem Romy może być własne boisko, wsparcie dużego grona kibiców i dobra forma Tottiego (za którym nie zbytnio przepadam). Z kolei Manchester ma Ronaldo, który przezywa okres szczytowej formy oraz całą resztę bardzo dobrych zawodników.
Dobra- koniec mojego wyczerpującego posta/postu. Czekam na wasze opinie dotyczące tej fazy LM
