Tak jak w temacie. Nie dręczy was dziwne uczucie, że dział tego forum, stanowiący swego rodzaju subkulturę, zaczyna pobumierac? Widac całą masę oznak, że coś tu się dzieje nie tak, jak powinno. Wysyp psuedo-fakeów, którymi ten dział był mękany od zawsze, zwiększa się, a na dodatek (o zgrozo!) jest akceptowany! To normalne, że żałosny, poprostu załosny fake dostaje oceny np.: 10/10!!!!? Nie, to zdecydowanie dziwne.
Mam wrażenie, że ten dział ostatnio bardziej skupia się na kłótniach i wytykaniu sobie błędów i potknięc, niż tworzeniem fejków. A to chyba dobre nie jest. Bo co chwilę spotkac można teksty "Carbon ty fujaro!111", albo "Araszel zuo ucielesione". A niech te kłótnie sobie są! To przecież forum, no nie, wymieniamy tu poglądy. Problem jest zasadniczy. Panowie się kłócą, a fake'ów jak nie było, tak nie ma. A jak już są, to nie takie, jak byc powinny.
Następna kwestia. Jakośc. Coś tu chyba jest nie tak, no nie? Odpowiedzcie szczerze, czy ostatnio którykolwiek fakestory wciągnął was tak, jak "Przygody Orca Vethiego" (to dla ludzi, siedzących dłużej), albo chociaż ten cały LoD? Mnie nie. A czy jakiś fakestory budzi takie napięcie, jak kolejne odcinki "Orców atakujących Rookgaard"? Nie! Masa "dobrych" fakeów, nie ma w sobie tego "czegoś". Taka prawda, bo czy dobry fake cechuje poprostu NASRANA masa efektów? A może "nowożytne" (tjaa, to też tekst roku) grafiki, które są wychwalane, a tak naprawdę są przeciętne?
Prawda, jest taka, że w dziale fake'ów brakuje czynnego udziału PRAWDZIWYCH fake'owców! Czynnego! Bo tu się pojawi Kalas, tu wskoczy Speed, tu Koper dostanie następnego bana, tu nawet Crowal zajrzy, tu Kedven ma multikonto, tu Sezu coś próbuje robic, DracoR nawet zajrzy, no i oczywiście Dracon, też coś napisze. Ahh, i Veruis tu wpada! No, niech będzie też Arashel (chociaż jego obecnośc w tym gronie, jest akurat dyskusyjna ^^). Ale oni albo wpadają, albo zerkają, albo zaglądają, albo tylko przelotnie coś napiszą. A to oni, i tu nie ma dyskusji, się przyczynili do tego, że w ''Fake'ach'' się coś dzieje! To oni rozwinęli fakestory, a teraz ich nie ma. Ja rozumiem, że nie ma czasu/zapału i wcale im tego nie mam za złe, ale miło byłoby ich zobaczyc, jak robią swoje fakestory, albo coś razem. Bo mi naprawdę szkoda, że się "The Truth" skończyło w środku i nic nie rusza.
Na tym forum za dużo jest osób, które próbują coś robic (chwała im za to), ale nie są w stanie tym tutaj dorównac. I niech robią. Ale niech to robią spokojnie, z pokorą, a niech przestaną się kłócic i robic z siebie Bóg wie czego!
Oczywiście pomijam mały przestój w dziale, który z pewnością spowodowany jest początkiem nowego roku szkolnego. ^^
To dyskutujcie, ale błagam, nie zaczynajcie kolejnej kłótni, bo każda osoba, która tu trochę dłużej siedzi, wie kto tu jest naprawdę dobry. ^^