Kod:
c:
cd c:\aa
mkdir a
mkdir b
cd d:\aa\b
mkdir a
cd d:\aa
rmdir a
Rany, ale potworek. Aż tak w .bat'ach trzeba się męczyć?
Wersja bashowa
Lub jak się uprą, aby kopiować&kasować a nie przenosić
Kod:
mkdir a b && cp -r a b && rm -r a
Nie ma to jak porządna powłoka systemowa, a nie jakieś archaiczne wynalazki. Ktoś jest mi wstanie wytłumaczyć na co każą pisać takie rzeczy w tak przestarzałych systemach?
Edit:
W ogóle co to za pomysł narzucania "jednego słusznego rozwiązania"? Cała magia skryptowania/programowania polega na tym, że jedną rzecz wykonać na niezliczoną ilość sposobów. Powinieneś się rozwijać, a nie korzystać z tego co profesor każe.