[RPGStyleMod]O Wy niewierni! <mówi to z wielkim rozmachem prawej ręki>
Zaprawdę powiadam Wam! Stwórcy nasi, o których nawet nie winniśmy wspominać, a ich imieniem jest CipSoft - dba o naszą przyszłość. Wie co będzie po kolei. Także ci, którzy pilnują ładu i porządku na całym Wszechświecie Tibiańskim, na każdej planecie co stacjonują - obserwują ludność i wkońcu powstrzymają, by nie popełnił fałszywego kroku. <wyciąga Mizerykordię i kieruje ją do reszty ludu> Nawet nie wiecie - szaraczki - co się w tym Świecie rozgrywa! Mawiacie, że znajomość historii to szczyt Waszych możliwości. Rzeknę Wam, żem jest z pod skrzydeł ukrytego i Elitarnego Bractwa Kości. Jestem także z pod wyzwania Ognia Zmarłego Smoka i walczę w imieniu podwójnego Słońca. Mianowicie, może i to niecodzienne fakty, ale jednak istniejące w naszym Świecie.
Mawiacie, że zabijanie nie jest dobrą rzeczą! Cóż zrobić, gdy ktoś nie rozumie, że brnie za daleko?! Że niedługo odkryje skarbiec Antycznych Ras? My pilnujemy porządku i my zbrojnie wkroczymy, gdy nadejdzie czas.
Wkrótce nadejdzie Dzień Sądu <chowa niewidocznie Mizerykordię, a wyjmuję świecący miecz>, a wtedy i Excalibur wróci, by nadać temu światu nowy porządek. Wierzycie, że nikt nie zna ani dnia, ani godziny... Mawiacie, że są małe źródła! Doprawdy? Kłamstwa! <wbija miecz w posadzkę i opiera lewą rekę na nim, jednocześnie wskazując prawą na dalekie obszary i spogląda na nich> I wiedzcie, i wierzcie, i doświadczcie - że będziecie mieli z tym związek.
<schował uzbrojenie, a z jego rąk wypłynęła mana, która pobłogosławiła zebranych>
Niech Słońce i Zathroth Was prowadzą, a ja pozdrowię - Piombon.
[/RPGStyleMod]
|