[Ghernie]

@Angel Beats!
Spodziewałem się czegoś gorszego. Sądziłem, że wydadzą przereklamowanego średniaka, myliłem się (chociaż nie do końca).
To co najbardziej podoba mi się w anime Juna to różnorodność, w jednym odcinku można znaleźć kawałki komedii, dramatu, shounena (tylko w tej produkcji) itp. W efekcie daje wybuchową mieszankę, która zdecydowanie wciąga (podobnie jak w Clannadzie). Wracając do grafiki, tak jak się spodziewałem, stoi na wysokim poziomie. Postacie są wykonane dość dobrze, tła nie są jednolite. Pomysł na fabułe jest równie dobry. Praktycznie wszystkie niejasności można objaśnić niezwykłością (jak i zwyczajnością) miejsca w jakim się znajdują. Wykonanie też dość dobre. Wiele wątków i nagłe zmiany nie pozwalają się nudzić. Niestety, anime ma też swoje złe strony. Podobnie jak w Air'ze niektóre sytuacje są dość naiwne. Samo uwielbienie wszystkich względem Yurippe jest dziwne. Dodatkowo ta nieśmiertelność... Coś tu jest zdecydowanie nie tak.
Podsumowując:
Mimo nielicznych niedociągnięć, Angel Beats! jest jedną z lepszych (jak i nie najlepszą) serii roku 2010.

@Darker Than Black
Warto brać się za tą serię? Już od kilku miesięcy leży na dysku.

@Edit
DTB - oczywiście nie czekając na odpowiedź sprawdziłem. Jak na 1 odcinek zapowiada się genialnie.