Forum Tibia.pl - Zobacz pojedynczy post - Spis Gildii [Nie zamieszczać tutaj próśb o przyjęcie do gildii!]

Barzyk de'Costa · 25-01-2006, 14:07

No więc w tym temacie znalazłem tylko jedną gildie z Galany. Więc zakładam taką nieoficjalną...

1) Galana
2) Nieoficjalna
3) Warriors of Santa Maria
4) Knight/Paladin=10+, Sorcerer/Druid=8+ i magic.lvl=5+
5) Wpisowe=1k i 1x.miesiąc=1,5k
6) Witaj Galanowiczu! Opowiedzieć ci historię? Żył sobie biedny rycerz

, a zwał się Barzyk cor'Aangar. W czasie wielkiego pożaru Ankrahmun (666r.pne, według świadków sprawcą był pijany Konda

) Barzyk spakował swój dorobek (świadkowie twierdzą, że topór i banany, ale legenda mówi o konopiach indyjskich), dosiadł konia i popłynął w świat

. Po 5 milach morskich jego konia złapała kolka... Barzyk popłynął dalej sam. Po paru dniach dopłynął do Thais. W porcie przywitali go strażnicy króla Tibianusa

. Tak oto podróżnich dotarł do pałacu. Opowiedziawszy całą historię Tibianusowi

z początku nie uwierzył i chciał go spalić w piecyku za herezję zasłaniając się faktem, że nie ma kaloryferów. Król z czasem zmiękł (pewnie po tych konopiach

) i wtrącił go do lochów. w Thais rządziły dwie gildie-miejscowa Kuk-Luks-Klan

i pochodząca z Tiquandy RASTA-Klan

, którego Król nie tolerował i chciał się pozbyć. Zaoferował Barzykowi cor'Aangar wolność za pomoc. Barzyk był dobrym taktykiem i wzioł na siebie ciężar wyjarana całego ziela z magazynu RASTA-Klanu. Gildia musiała wrócić do dżungli po towar i popłyneła pierwszym galeonem. Król ogłosił Barzyka bohaterem... 11 lat ubiegał się o członkostwo w gildii, ale nigdy nie został przyjęty z powodu niskiego levelu. Barzyk prowadził koczowniczy tryb życia i gdy dotarł do Carlin... zgłodniał... Nie wiele ma to wspólnego z moją gildią, ale fajna historia co nie?

__________________________________________________ ____________________________________
Gildia dla takich co nie grzeją dup pod depo... Składki dosyć małe. W przyszłości zakładamy stoisko z szamą, skup broni... firmę ochroniarską? Jeśli cenisz sobie uczciwość, ciężką prace... masz trzeźwy umysł (i ciało) ,podstawowe umiejętności?.. Możesz się uważać za jednego z naszych.
7) Barzyk cor'Aangar

25-01-2006, 14:07	#46
Barzyk de'Costa Użytkownik Forum Data dołączenia: 27 12 2005 Lokacja: Lublin Wiek: 35 Posty: 46 Stan: Aktywny gracz Imię: Barzyk cor'Aangar Profesja: Knight Świat: Galana Poziom: 23 Skille: 52/50 Poziom mag.: 3	Warriors of Santa Maria [Galana] No więc w tym temacie znalazłem tylko jedną gildie z Galany. Więc zakładam taką nieoficjalną... 1) Galana 2) Nieoficjalna 3) Warriors of Santa Maria 4) Knight/Paladin=10+, Sorcerer/Druid=8+ i magic.lvl=5+ 5) Wpisowe=1k i 1x.miesiąc=1,5k 6) Witaj Galanowiczu! Opowiedzieć ci historię? Żył sobie biedny rycerz , a zwał się Barzyk cor'Aangar. W czasie wielkiego pożaru Ankrahmun (666r.pne, według świadków sprawcą był pijany Konda ) Barzyk spakował swój dorobek (świadkowie twierdzą, że topór i banany, ale legenda mówi o konopiach indyjskich), dosiadł konia i popłynął w świat . Po 5 milach morskich jego konia złapała kolka... Barzyk popłynął dalej sam. Po paru dniach dopłynął do Thais. W porcie przywitali go strażnicy króla Tibianusa . Tak oto podróżnich dotarł do pałacu. Opowiedziawszy całą historię Tibianusowi z początku nie uwierzył i chciał go spalić w piecyku za herezję zasłaniając się faktem, że nie ma kaloryferów. Król z czasem zmiękł (pewnie po tych konopiach ) i wtrącił go do lochów. w Thais rządziły dwie gildie-miejscowa Kuk-Luks-Klan i pochodząca z Tiquandy RASTA-Klan , którego Król nie tolerował i chciał się pozbyć. Zaoferował Barzykowi cor'Aangar wolność za pomoc. Barzyk był dobrym taktykiem i wzioł na siebie ciężar wyjarana całego ziela z magazynu RASTA-Klanu. Gildia musiała wrócić do dżungli po towar i popłyneła pierwszym galeonem. Król ogłosił Barzyka bohaterem... 11 lat ubiegał się o członkostwo w gildii, ale nigdy nie został przyjęty z powodu niskiego levelu. Barzyk prowadził koczowniczy tryb życia i gdy dotarł do Carlin... zgłodniał... Nie wiele ma to wspólnego z moją gildią, ale fajna historia co nie? __________________________________________________ ____________________________________ Gildia dla takich co nie grzeją dup pod depo... Składki dosyć małe. W przyszłości zakładamy stoisko z szamą, skup broni... firmę ochroniarską? Jeśli cenisz sobie uczciwość, ciężką prace... masz trzeźwy umysł (i ciało) ,podstawowe umiejętności?.. Możesz się uważać za jednego z naszych. 7) Barzyk cor'Aangar Ostatnio edytowany przez Barzyk de'Costa - 26-01-2006 o 09:37.