Raz mi kolega mówi że niebedzie już wcale grał w Tibie..a następnego dnia wchodzi i gra do północy..od czego to zależy ??
W TV mówią że tibia uzależnia, ale to my decydujemy czy bedziemy grac czy nie.
Ja naprzykład wchodze w tibie i gram ile sie da <pod warunkiem jeśli niejestem głodny>
Gdy jest ładna pogoda dzwonie do kolegi i umawiam sie na gre w piłke, ale dopiero wtedy, kiedy pograłem juz przynajmiej 3 h w tibie...
Czyli wynika to z tego, że ile i kiedy gramy zależy wyłącznie od nas !!
A wiecie że niektórzy pytaja sie ile maja grac w tibi ??
To są pospolite noobki których nienawidze
idla których napisałem ten temat !!