Temat: Maturka
Zobacz pojedynczy post
stary 15-05-2011, 20:19   #115
Ashlon
Tibiaspy.com
 
Ashlon's Avatar
 
Data dołączenia: 10 11 2003
Lokacja: Wrocław

Posty: 4,083
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Vil Pokaż post
Ogólna zasada działania silnika spalinowego jest taka, że potrzebujesz

a) paliwa
b) powietrza
c) smarowania żeby zmniejszyć tarcie.
Osoba, ktora nie potrafi otworzyc maski samochodu i w ogole nie ma pojecia, jak dziala silnik - potrafi nalac paliwo i jezdzic. Zreszta, nalewania benzyny i wymiany oleju ucza na kursie prawa jazdy, nijak to sie ma do "ogolnej zasady dzialania silnika spalinowego", czego definicje (z wikipedii) zamiescilem wyzej.

Cytuj:
W związku z powyższym wypada, żebyś wiedział o czymś takim jak filtr powietrza, filtr oleju, okresowe zmiany oleju (i na chłopski rozum łapał dlaczego je wykonujesz), czyszczenie świec zapłonowych itp pierdoły. Oczywiście zakładając, że nie żyjesz w liberalnym raju w którym stać Cię na zapłacenie za sprawdzanie tak trywialnych spraw odpowiednim fachowcom.
Okreslenie, w jakim stanie jest filtr powietrza i oleju nijak nie jest "wiedza podstawowa" Co wiecej, u mnie takie rzeczy sprawdza mechanik na okresowym przegladzie technicznym, ktory jest obowiazkowy - wiec tak czy siak musze go zrobic, obojetnie od tego, czy wiem co to jest filtr powietrza, czy nie mam o tym kompletnego pojecia. Przy czym, jak wspomniala Slythia, w samochodach z mniej wiecej 2000 roku i nowszych dostep do nawet takich komponentow jest utrudniony i samemu ciezko cokolwiek zrobic.


Cytuj:
Samochód wymaga interwencji jeśli zauważamy zmianę w jego działaniu w takim stopniu, że przez jego dalsze użytkowanie ryzykujemy jego trwałe uszkodzenie.
O tym przeciez pisalem. Dwa, ze ma to znaczenie tylko w czesci przypadkow - gdzie cos stuka, puka i da sie naprawic, a niedokonanie takiej czynnosci spowodowaloby o wiele wieksze straty. W bardzo duzej ilosci przypadkow trzeba poczekac, az cos sie zepsuje "na amen".

Cytuj:
Styl jazdy zawiera się w kanonach tej podstawowej wiedzy o której usiłuję pisać.
Ale nadal nijak sie ma do wiedzy o dzialaniu silnika. Przyznaj, ze podales kompletnie bzdurny przyklad.


Cytuj:
Wymiana bezpiecznika to jest eksploatacja samochodu, jeśli mnie pamięć nie myli nie pisałem o naprawie (ani tym bardziej o doświadczeniu w naprawach na poziomie graniczącym z zawodowym)
"Po to, żeby poprawnie eksploatować samochód, wiedzieć kiedy wymaga naprawy i samemu przez własną ignorancję nie doprowadzać do sytuacji w których będzie wymagał naprawy" - twoja odpowiedz odnosnie mojego pytania, po co kierowcy znajomosc sposobu dzialania silnika. To jednak wiedza potrzebna jest do naprawy, czy do "eksploatacji"?

A tak w ogole - wedlug slownika PWN - termin "eksploatacja" oznacza uzytkowanie, natomiast termin "naprawa" oznacza usunięcie w czymś usterek, uszkodzeń i doprowadzenie czegoś do stanu używalnośc. Wiec wymiana bezpiecznika jest naprawa. Chyba, ze wymieniasz bezpiecznik dla sportu lub zabawy - ale wiekszosc osob czesci w samochodzie wymienia, gdy sie one popsuja.



Cytuj:
Oryginalnie napisane przez sphinx123
Matko, aż się smutno na to patrzy, z jakim uporem bronicie swojego zdania, jakby ta dyskusja miała jakiekolwiek znaczenie gdziekolwiek <333333

@topic
Prezentacja z polskiego nauczona xd
Coz, oczekiwalem odpowiedzi odnosnie 'zaawansowanej' matmy i jej przydatnosci w zyciu, ale dostalem slabe argumenty nt. dzialania silnika - dobre i to

A jak w koncu wyglada ta twoja prezentacja? Na co sie zdecydowales? Napisz kiedys, jak ci poszlo i ile punktow po egzaminie
__________________
Nieaktywny.
Ashlon jest offline   Odpowiedz z Cytatem