Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Vil
Ogólna zasada działania silnika spalinowego jest taka, że potrzebujesz
a) paliwa
b) powietrza
c) smarowania żeby zmniejszyć tarcie.
|
Osoba, ktora nie potrafi otworzyc maski samochodu i w ogole nie ma pojecia, jak dziala silnik - potrafi nalac paliwo i jezdzic. Zreszta, nalewania benzyny i wymiany oleju ucza na kursie prawa jazdy, nijak to sie ma do "ogolnej zasady dzialania silnika spalinowego", czego definicje (z wikipedii) zamiescilem wyzej.
Cytuj:
W związku z powyższym wypada, żebyś wiedział o czymś takim jak filtr powietrza, filtr oleju, okresowe zmiany oleju (i na chłopski rozum łapał dlaczego je wykonujesz), czyszczenie świec zapłonowych itp pierdoły. Oczywiście zakładając, że nie żyjesz w liberalnym raju w którym stać Cię na zapłacenie za sprawdzanie tak trywialnych spraw odpowiednim fachowcom.
|
Okreslenie, w jakim stanie jest filtr powietrza i oleju nijak nie jest "wiedza podstawowa"
Co wiecej, u mnie takie rzeczy sprawdza mechanik na okresowym przegladzie technicznym, ktory jest obowiazkowy - wiec tak czy siak musze go zrobic, obojetnie od tego, czy wiem co to jest filtr powietrza, czy nie mam o tym kompletnego pojecia. Przy czym, jak wspomniala Slythia, w samochodach z mniej wiecej 2000 roku i nowszych dostep do nawet takich komponentow jest utrudniony i samemu ciezko cokolwiek zrobic.
Cytuj:
Samochód wymaga interwencji jeśli zauważamy zmianę w jego działaniu w takim stopniu, że przez jego dalsze użytkowanie ryzykujemy jego trwałe uszkodzenie.
|
O tym przeciez pisalem. Dwa, ze ma to znaczenie tylko w czesci przypadkow - gdzie cos stuka, puka i da sie naprawic, a niedokonanie takiej czynnosci spowodowaloby o wiele wieksze straty. W bardzo duzej ilosci przypadkow trzeba poczekac, az cos sie zepsuje "na amen".
Cytuj:
Styl jazdy zawiera się w kanonach tej podstawowej wiedzy o której usiłuję pisać.
|
Ale nadal nijak sie ma do wiedzy o dzialaniu silnika. Przyznaj, ze podales kompletnie bzdurny przyklad.
Cytuj:
Wymiana bezpiecznika to jest eksploatacja samochodu, jeśli mnie pamięć nie myli nie pisałem o naprawie (ani tym bardziej o doświadczeniu w naprawach na poziomie graniczącym z zawodowym)
|
"Po to, żeby poprawnie eksploatować samochód, wiedzieć kiedy wymaga naprawy i samemu przez własną ignorancję nie doprowadzać do sytuacji w których będzie wymagał naprawy" - twoja odpowiedz odnosnie mojego pytania, po co kierowcy znajomosc sposobu dzialania silnika. To jednak wiedza potrzebna jest do naprawy, czy do "eksploatacji"?
A tak w ogole - wedlug slownika PWN - termin "eksploatacja" oznacza
uzytkowanie, natomiast termin "naprawa" oznacza
usunięcie w czymś usterek, uszkodzeń i doprowadzenie czegoś do stanu używalnośc. Wiec wymiana bezpiecznika
jest naprawa. Chyba, ze wymieniasz bezpiecznik dla sportu lub zabawy - ale wiekszosc osob czesci w samochodzie wymienia, gdy sie one popsuja.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez sphinx123
Matko, aż się smutno na to patrzy, z jakim uporem bronicie swojego zdania, jakby ta dyskusja miała jakiekolwiek znaczenie gdziekolwiek <333333
@topic
Prezentacja z polskiego nauczona xd
|
Coz, oczekiwalem odpowiedzi odnosnie 'zaawansowanej' matmy i jej przydatnosci w zyciu, ale dostalem slabe argumenty nt. dzialania silnika - dobre i to
A jak w koncu wyglada ta twoja prezentacja? Na co sie zdecydowales? Napisz kiedys, jak ci poszlo i ile punktow po egzaminie