Zobacz pojedynczy post
stary 08-09-2009, 22:18   #10324
hoomik
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 29 11 2003

Posty: 2,117
Domyślny

dobra, troche bardziej na spokojnie teraz bedzie.

Szubarga - po kontuzji sladu nie widac, i dobrze, bo nasz 'jezdziec bez glowy' jest bardzo potrzebny w pelni sil. Dzis widac bylo olbrzymia dysproporcje w warunkach fizycznych miedzy nim, a wszystkimi pozostalymi. Kiedy przyszlo mu kryc zawodnika o dwie glowy wyzszego od niego, nie wygladalo to za rozowo. W dodatku momentami strasznie chaotycznie, za bardzo chyba wzial do siebie to, co sie o nim mowi - szybkie napedzanie akcji bez chwili zastanowienia. Kilku strat mozna bylo uniknac wykazujac sie odrobina myslenia. Niemniej jednak - 8 asyst i 12 pktow na niezlej skutecznosci, dobry wystep.

Koszarek - szkoda ze Muli jest tak zakochany w Szubardze, bo dla mnie to Lukasz powinien byc pierwsza jedynka tej kadry. Przeglad pola ma conajmniej tak samo dobry, a boiskowa inteligencja imo przewyzsza Krzyska. Szkoda ze rzadko decyduje sie na oddawanie rzutow, ale coz, chyba jeszcze nie przeszla mu trauma jaka przezyl w Zgorzelcu Dzis 0 pktow, ale 4 asysty, w tym cud-miod alley do Gortata. I to tylko w 14 minut. In plus. I zdecydowanie wiecej minut dla Lukasza poprosze w nastepnych meczach.

Roszyk - obok Gortata najwiekszy spec od obrony w polskiej kadrze. To, jaka on presje potrafi stworzyc na przeciwniku, jest wrecz niesamowite. Uwielbiam patrzec na jego obrone, naprawde. W dodatku perfekcyjnie potrafi wybiec do kontry, dzis niestety tylko raz mielismy okazje to zobaczyc. Zawodnik zdecydowanie zadaniowy, przy trafiajacym Ignerskim za duzo sobie nie pogra, a szkoda, bo z nim na parkiecie defensywa dostaje zupelnie nowej jakosci.

Ignerski - seria trzech trojek w drugiej polowce wygladala fajnie, ale trzeba troche "odróżowieć" Michala - otoz byly to jego jedyne trafione trojki w tym meczu. 3/7 to nie jest jakas rewelacja biorac pod uwage pozycje, z jakich rzucal. No, ale do tego 3/5 za 2, blok, przez chwile nawet zdecydowal sie poklepac, kiedy pod presja byli Logan z Szubarga. Fajnie, ale nad skutecznoscia nadal trzeba chwile popracowac.

Logan - dzis o dziwo wiecej decyzji o wjazdach pod kosz niz rzutach z dystansu, i od razu wyszlo to wszystkim na dobre. Niestety, pod presja sie gubi, a 8 strat jest tego najlepszym dowodem. Kiedy byl podwajany, zupelnie nie wiedzial co ze soba zrobic. Ale mimo wszystko Loganiq daje rade, a jezeli w nastepnych meczach tez skupi sie bardziej na wjazdach pod kosz niz rzutach za 3, bedzie bardzo dobrze (ciekawostka - w dwoch meczach Dawideq jest najlepiej punktujacym zawodnikiem kadry - srednio 21 pktow na mecz, i najlepiej asystujacym - srednio 6 asyst na mecz)

Gortat - kondycja jak kondycja, ale jezeli on w kazdym meczu bedzie gral po 36 minut, to Muli zajedzie go szybciej, niz mu sie wydaje. Kiedy Marcin ma sily, coz - Polish Hammer. Ale na zmeczeniu zaczyna podejmowac troche glupie decyzje, lapie bezsensowne faule i znow ryzykuje kontuzje podobna do tej, jakiej nabawil sie z Wlk Brytania (notabene wynikajaca wlasnie z przemeczenia). Dzis bliski double-triple, malo brakowalo. 17 zbiorek i 15 pktow - wow.

Lampe - jego miejsce jest w NBA, no doubt. Predzej czy pozniej znow tam trafi, a jezeli dalej bedzie gral tak, jak do tej pory, to najblizszy sezon moze byc jego ostatnim w Europie. Zawodnik zdecydowanie ofensywny, ale kiedy trzeba - powalczy na tablicy, a i bloka zasadzi. Rzadko myli sie przy rzutach, chociaz jak na moj gust troche za czesto decyduje sie wychodzic na obwod, bo kiedy on tam jest, to kto ma walczyc o zbiorke? Szubarga 178? Dzis praktycznie nie schodzil z parkietu, bo te kilkadziesiat sekund przerwy to tyle, co nic. Pod koniec rowniez widac bylo zmeczenie. Btw, sluchal ktos z nim pomeczowego wywiadu? Tylko mi ciezko bylo zrozumiec, co on wlasciwie mowi? ;p
hoomik jest offline   Odpowiedz z Cytatem