zal
@up
To masz sie czym chwalic. Lepiej na tibia.org.pl sie przezoc.
@topic
Sam gram w Tibie od klienta 7.5 (nie wiem ile to czasu). Jednak mam madrych rodzicow (wieleu uznaloby ich za glupich), ktorzy nie pozwalaja mi grac w Tibie zbyt wiele czasu. Dzieki temu Tibia jest dla mnie zabawa, a nie jak dla niektorych zrodlem zarobkow lub pograzania innych graczy.
Jesli chodzi o moje przygody to bylo ich naprawde wiele, jednak najbardziej pamietam, gdy swoja 1 postacia razem z kolega na moim kompie wyszlismy z rooka. Kolega gral wczesniej w Tibie, ale "za bardzo sie nie znal". Zobaczylem pierwszego gracza pod depo z red hp, i go zabilem =] Nie wiedzialem czemu wszyscy sie ze mnie (a raczej z tamtego chlopa) smiali. Jednak dla mnie to byla tragedia. Nie moglem sie wylogowac. Cale szczescie nalazlem fajna kryjowke, i dalem exit. Przezylem, jednak zobaczylem ze knight nie jest dla mnie
__________________
This is ten percent luck
twenty percent skill,
Fifteen percent concentrated power of will
Five percent pleasure
fifty percent pain,
And a hundred percent reason to remember the name!
|