Zgadza się, trochę desperacko się za to wziąłem. No to trzeba szukać ODPOWIEDNICH wskazówek. Jedyna logiczna rada jaką do tej pory znalazłem to "Iść śladami Cropwella". Trzeba będzie się nad tym porządnie zastanowić.
Btw. Piombon napisał kiedyś, żeby przy okazji Jakundaf Questa pobawić się w postmana, a możemy trafić na autora jednej z książek spod pustyni (tej z płonącego pokoju za dziurą ze skorpionem bez ropeplace). A autor pisze, że aktualnie jest farmerem. Mamy kilku farmerów, którzy nie chcą współpracować. Być może trzeba sprawdzić postacie z postmana. No i tu przychodzi mi do głowy jeszcze jedna sprawa, w książce nasz farmer (niedoszły poszukiwacz przygód) pisze, że zajmowanie się owcami bardzo mu się podoba. Może owce to pewien trop