2vs3 wlasnie przegralem, ale kurde...
ja (malaphite) + kolega olaf vs udyr, trynda i morgana. Spamowalem na poczatku wszystko w arma, potem magic res, normalnie skopalismy im juz nexus turreta, ale przez glupi blad obaj padlismy i szybko skonczyli mecz :/.
... za to jakie emocje nam towarzyszyly na skypie, kazdy ruch przemyslany i rozpracowany