Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Rothes
Nie Erverse, jeśli ktoś jest gotów użyć argumentów siłowych z tak błahego powodu to jest mongołem. U nas takich się po prostu ignoruje i alienuje - nikt się nimi nie przejmuje, a oni sobie żyją w swoim świecie marzeń i złudzeń. Różnica między środowiskiem patologicznym...
W ogóle to proponuję zakończyć ten temat, bo zdaje się, że jest to wątek o pewnej grze, a nie profilu Revilsa (whoever he is) czy problemów Yoh i sposobów na ich rozwiązanie.
|
Ja mówię o tym, że jeśli w realu do każdego odnosiłby się w taki sposó to w końcu od kogoś by dostał bo trafiłby na bardziej nerwowy przypadek. Tu natomiast zachowuje się jak się zachowuje, bo co najwyżej dostanie warna/bana i go to nie zaboli.