Barca hajterzy oraz ułomny na umyśle Yohu
Zdecydujcie się, był kontakt, nie było kontaktu, kontakt przez piłkę. Jak dojdziecie do porozumienia w jaki sposób doszło do tego zdarzenia, to dajcie znać. A i btw. nawet kontakt "przez piłkę" jest wejściem nakładką i wtedy wylatuje się z boiska. I tak po takich zagraniach łamie się nogi w piszczelach.
A teraz ułomny na umyśle Yoh
Nie Pepe nie trzymał nogi cały czas na jednym poziomie. Najpierw atakował piłkę (17 sekunda filmiku) a później gdy minął się z nią jak trampkarz, podniósł nogę do góry i wziął za cel nogę Alvesa (20 sekunda filmiku). Ślepy niestety nie jestem, co więcej nie jestem zaślepiony w przeciwieństwie do ciebie. Barcelona (bo tak poprawnie piszę się nazwę klubu, jeśli tego nie potrafisz wróć do podstawówki), jest może i o wszem pełna gówien, ale te gówna są w większej części wychowankami klubu, a nie tak jak piłkarze Realu gdzie od 10 lat kupuje się nalepszych na świecie, po czym ci najlepsi nie potrafią grać. I tylko biedny Iker musi to wszystko znosić. W ogóle, Real, co to za klub? Beznadziejnie zarządzany, z piłkarzami którzy nagle zapominają jak się gra. Pół miliarda euro biega po boisku i co roku zawód. Śmieszność nie klub.
No cóż, wszyscy uczymy się Fair Play od najlepszych, a najlepszy w tym jest niejaki Cristiano Ronaldo, a gdzie on gra?
__________________
Rogue 80
|