Temat: Sesja
Zobacz pojedynczy post
stary 10-11-2004, 09:15   #56
Caspius
Użytkownik Forum
 
Caspius's Avatar
 
Data dołączenia: 04 02 2004
Lokacja: Na końcu drogi życia..
Wiek: 34

Posty: 240
Domyślny

Dakar odetchnal z wyrazna ulga. "A wiec to bylo tlyko przeczucie" - pomyslal i powiedzial do Nillei - Nie czas teraz na to, jutro musimy byc wypoczeci. Prosze cie, nie mow nikomu o tym. Co do grozacego ci niebezpieczenstwa... Nie jest ono tak wielkie jak sie obawialem.. Po prostu bylas w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiednim czasie... Choc nie wiem czy sam bym sie obronil. Teraz idz juz spac - powiedziawszy to odprowadzil drzaca Nillee do jej pokoju. - Pamietaj, nie mow nikomu - przypomnial i wyszedl. Podszedl do swoich drzwi i pomyslal "Przyszedl czas na sprawdzian moich iluzji" Skupil sie i wypowiedzal zaklecie. Po chwili drzwi wygladaly jakby nic sie nie stalo, nie bylo zadnych sladow. Wiedzial ze zaklecie powinno sie utrzymac tylko 12 godzin, ale wiecej nie potrzebowal. Jeszcze na probe otworzyl drzwi i zamkal, zeby zobaczyc czy nic sie nie zmieni, po czym usmiechnal sie pod nosem."A jednak na cos sie przydaly nauki Mal'ganisa" - pomyslal i wszedl do swego pokoju. Polozyl sie i prawie natychmiast zasnal. Wiedzial, ze czymkolwiek byly te stwory, nie beda probowaly powtornie.
Gdy rankiem zszedl do izby jadalnej, zastal tam juz Kalisto, Geriona i Iriadesa siedzacych przy stole. Gerion jak zawsze pil wodke, Iriades wpatrywal sie w Kalisto, a ta smiala sie wesolo. Gdy sie do nich przysiadl, Kalisto jako jedyna zauwazyla subtelna zmiane w zachowaniu Dakara, jakby chcial cos ukryc. Zadko kiedy mial przed nia jakies tajemnice, teraz jednak cos ukrywal... Intrygowalo ja to. Natomiast Gerion jak zawsze wesoly, zakrzyknal: -Karczmarz! Jeszcze jedna kolejka, tym razem dla 4 osob! I zebym nie odkryl ze dolewasz wody do naszego piwa! - po czym rozesmial sie serdecznie.
__________________
Kiedy umrę, pochowajcie mnie twarzą do dołu, aby wszyscy mogli pocałować mnie w dupę
Helmut Ottenburger
-----------
Koncze z tibia... Ciekawe ile wytrzymam
Caspius jest offline   Odpowiedz z Cytatem