Genialna fota.
Faytah. Ja podobnie z tym że zamiast Inter-Roma, obejrzałem Lyon-Marsylia i właśnie hit francuskiej był najpiękniejszym spektaklem. 5-5 się skończyło
p.s faul Evansa na Drogbie, dla tych co nie widzieli. Boże widać że celem Evansa było tylko kopnięcie Drogby, to musi być kara, no musi...
a Evans jest mierny i chujowy.
http://www.youtube.com/watch?v=4cYT0i0Pstc