Vele okreslenie "stabilny Windows" jest oksymoronem
ale fakt ze Mozlia jest calkiem sympatyczna.
ja uzywam Opery bo jakos bardziej mi sie podoba
Hm nie probowalem co prawda wywalic IE z mojego xp'ka ale sprobuje i napisze jesli mi sie uda.
Najwyzej fotmat c:
zdarzylem sie juz przyzwyczaic ze to uniwersalne lekerstwo na niedziałajaca winde
Ja mam zarowno ie jak i opere i dzialaja obie "w miare" stabilnie.
he jestem ciekaw co to z tym ie bedzie. windows to jedna wielka zagadka. 50% / 50%. Albo bedzie działac albo nie bedzie działac. i nikt nie wie od czego to zalerzy i czemu tak sie dzieje. Magią Windowsa mozna to nazwac