Witam.
Jako, iż coraz wiecej osób pyta (na forum i w tibii), jak dojść do miasta Krasnoludów, postanowiłem sporządzić ten oto przewodnik. Mam nadzieję, że dzięki niemu wiele osób przestanie pytać, a zacznie działać.
@Moderatorzy
Jeżeli temat ten się przyjmie, prosiłbym o przeniesienie go gdzieś, aby służył początkującym (i nie tylko) graczom teraz, jak i później.
Btw. Jeżeli taki temat już istnieje (istniał) to przepraszam, jednak nie znalazłem. Mam nadzieję, że za to nie ma kary śmierci lub banicji :|
Do Kazordoon można dojść
ze wszystkich stron świata.
Wejście od północy
Zaczynamy od tabliczki, która wskazuje miasto oraz kierunek. Następnie udajemy się na południe. Korytarz ciągnie się i ciągnie...
Zatrzymujemy się mniej więcej w połowie kanionu. Znajduje się tu odnoga w lewo. Wchodzimy w nią...
Następnie staramy się iść ciągle na zachód, mijając przeszkody. Wychodzi z tego zygzak...
Po drodze na zachód możemy napotkać kilka wilków. Jest to oznaka, że idziemy w dobrą stronę. Po chwili dochodzimy do miejsca na linę...
Po wejściu na górę zmierzamy na północ (zresztą to jedyna droga). Zatrzymujemy się przy dziurze. Dalsza droga na północ prowadzi do kopalń.
Schodzimy na dół...
Kolejny rozstaj dróg. Tym razem nic trudnego. Idziemy wciąż na północ(droga w prawo kończy się miejscem na linę i pojedynczym spawnem beholdera).
Dochodzimy do pierwszych dzieł krasnoludzkich rąk. Nie zmieniamy kierunku. Teraz już nie można się zgubić.
Koniec wędrówki! Po zejściu po schodach widzimy tablicę obwieszczającą, że dotarliśmy do celu. Teraz pozostaje tylko zwiedzać miasto.
Wejście od południa
Drogę od południa rozpoczynamy od znanego (prawie) wszystkim Mostu Krasnoludów.
Schodzimy z niego, po czym udajemy się na północ.
Przed nami pierwszy rozstaj dróg. Jako, iż droga w prawo prowadzi do jeziorka i kilku węży, idziemy w lewo.
Dochodzimy do znanej nam już odnogi w lewo. Teraz należy iść zgodnie z wskazówkami przedstawionymi w pierwszej części.
Btw. Z góry przepraszam za "ciemnotę", lecz nim skończyłem nadeszła noc, a nie miałem many na światło. Zresztą mapa pokazuje dość wyraźnie.
-----
Wejście z zachodu
Drogi do Kazordoon są ze sobą powiązane. Można tam także wejść z zachodniej strony. Zaczynamy od kopalni.
Następnie udajemy się na wschód. Po paru krokach dochodzimy do zbocza góry. Kierujemy się na południe, aż zobaczymy wejście do kanionu.
Idziemy na południe (to jedyna droga). Dochodzimy do poznanej wcześniej dziury. Droga do miasta stoi przed nami otworem!
Wniosek z tego taki, że "Wszystkie drogi prowadzą do Kaz"
Trochę później dokończę jeszcze drogę do Depo, oraz do łódki rzecznej =] (Dla PACC)