Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Ulrikk
Niektórzy na tym świecie są naprawdę za bardzo wrażliwi. Jak ktoś weźmie i nasra/nasika jakimś psem na klatce, i śmierdzi na cały blok- wiadomo, że można się oburzyć. Ale nie rozumiem, jak komuś może przeszkadzać kwadrat o powierzchni 5cm kwadratowych, lub jakiś debilny napis na bloku/klatce. Żeby nie było, ja żadnych wlepek nigdzie nie umieszczam.
|
Jedna wlepka - spoko. Piętnaście nad jednymi drzwiami autobusu to przesada. Tym bardziej, że mnie osobiście mierzi rasizm i nacjonalizm, a co druga wlepka jest nacjonalistyczna (i niektóre rasistowskie).
We Wrocławiu fajną wlepkę widziałem, po jednej stronie WKS, po drugiej SHARP i pod tym przekreślona swastyka i celtycki krzyż. W Opolu chyba nie mamy dobrych skinów (dla niewtajemniczonych - SHARP = SkinHeads Against Racial Prejudice), Wrocław - światowe miasto. I takie wlepki mi przeszkadzają znacznie mniej ; )