Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Xr3
Jeśli nasza gildia kogoś trapuje, to tylko w sytuacji, w której bliżej nieokreślony delikwent sam się o to prosi. Akurat pan na filmie, przynależy do gildii, która została zepchnięta na margines społeczny przez swoje aspołeczne zachowanie. W Hierarchii serwera, jest ona niższa od płyt chodnikowych w Carlin. Nie chcieliśmy wchodzić w konflikt z "gwiazdą wieczoru", gdyż owy pan większości osób wydawał się wyskakiwać inteligencją ponad swoich głupiutkich kolegów, lecz jak zwykle się zawiedliśmy. Zaczął nam wrzucać, przez co na własne życzenie wylądował pod wozem. Sam tego chciał. Bez powodu, byśmy go nie zabili.
|
Tja...bajeczki to piętro wyżej. Nie pamiętasz już naszej "sympatycznej" rozmowy w ankh? A potem był trap na Yasume który NICZYM nie zawinił. Nie pisz bajek, bo to jak hunt na pvp za krzywe spojrzenie. Każdy powód do ubicia jest dobry.