Ja tam zawsze trapowałem na mh , jak ktoś mi się wpieprzał na respa i nie chciał dobrowolnie go opuścić ( zawsze ostrzegałem ) ropowałem połowę potworów na górę a połowe lurowałem pod drabinkę i tak oto pewnej nocy w godzinkę udało mi się zaliczyć 10 fragów na Brazylijczykach i 1 frag na Polaku
Przyznam się że wasp tower też już wykorzystywałem do trapów. Raz z kolegą Bosmaanem udało nam się trapnąć około 10 osób w 15-20 min. Raz nawet mnie tam jakieś noobki chciały trapnąć ale widocznie nie były w tym na tyle przeszkolone , aby tego dokonać
W końcu uznałem , że trapowanie to nie dla mnie i od pamiętnej "godziny jedenastu fragów" nie trapnąłem ani 1 osoby...