Na początku chciałbym Tobie podziękować za to, że uznajesz mnie za jednego z lepszych traperów, pochlebiasz mi
. Dziękuję Ci bardzo. Chciałbym powiedzieć, że nie osiągnął bym tego bez paczki znajomych, którzy jak padnie hasło trap zawsze się zjawią, aby wspólnie pogadać, potrapować. Specjalnie pozdrowienia dla Drachola, Immo i Xundra i Bleida.
Ja się nie chwaliłem jak chłopak z mam talent, a na pewno nie powiedziałbym tego takim tonem (chociaż tego tancerza bardzo szanuję i nic do niego nie mam). Chciałem pokazać tylko, że niestety Twój post ma błędy i nie zgadzam się z takimi krzywdzącymi opiniami na temat niektórych przez Ciebie wymienionych miejsc do trapowania.
Kolego, ale czy pamiętasz czasy tej Tibii, kiedy padł ten 46? Jeżeli byłbym 46 lvlem, (nawet za czasów tibi 7.6), też bym wszedł do piecu bólu, jeżeli by mnie zapraszali do środka. Odpowiedz sobie szczerze: czy jeżeli czujesz potęgę swojego lvla i chcesz pokazać jaki Ty to boski nie jesteś, to czy nie wszedłbyś do wira walki? Rook taki może się wydawać nudny, a tu nagle takie wyzwanie, a przy okazji sprawdzisz siebie, utrzesz nosa innym, poexpisz ekstremalnie. Ja bym wszedł. To też zależy od charakteru czy się wejdzie czy nie.
A teraz masz 2 kratki i jak jak będzie nawet 5 ekipa ludzi do trapa i kilku gapiów, to tylko dobra organizacja może ochronić przed rozwaleniem trapa przez 15 lvla.
Masz być może rację z Rot hellem.
Z jak Ty to nazywasz "magic sqm" lepiej być może nie da się zbudować. Jednak dla mnie robienie magic sqm, jest nastawione na
zysk. Dla mnie nie jest ważny zysk tylko trapowanie po kolei jak leci, no chyba, że ktoś wydaje się kumaty i chce pomóc to wtedy luz.
Wasp Tower masz rację, że bije, ale dla mnie wydaje się on nie opłacalny tam. Może zwiększa combo znacznie, aczkolwiek, jeżeli nie ma ludzi do trapowania, a ktoś musi stać na posterunku, żeby szybko ropnać, bo w każdej chwili ktoś może wejść, kto najbardziej obrywa od spearamana? Tylko ta osoba która ropuje (jeżeli jest tam sama). Używałem, ale często po 15 minutach stania bez żadnego fraga miałem red hp z green hp.
Orc Tower- Jeśli sądzisz, że nie może tu paść 38lvl to źle go stawiasz. Pamiętaj- 46lvl padł na 4 mino. Rzucam Ci wyzwanie! Mam 32 lvl. Trapnij mnie na Infernie. Jeżeli trapniesz i udokumentujesz to filmem lub screenem masz u mnie 100K na infernie na rooku, tak jak mam w opisie na tibia.pl od roku. Możesz powiedzieć, po co Ci ta kasa? W trapowaniu nie chodzi o kasę, tylko o zabawę (przynajmniej dla mnie). A dla Ciebie trapowanie na różnych światach nie ma problemu: "
Zapraszam na pokaz zabijania 30+ co dwa tygodnie na przypadkowym serverze.". Od dzisiaj się nie loguję do dnia i godziny w którym będzie trap. Jestem zalogowany w Rot hell, będę tam czekać. Nie będę nic kupować żadnych potionów, tylko to co mam teraz. Możesz przyjść po mnie nawet i patrzeć jak się loguje i zaprowadzić mnie do miejsca w którym jest trap. Wejdę do niego posłusznie, jak przystało na osobę niczego się nie spodziewającą. Ale w trapie to ja czynię co mi się podoba.
Co do 46 lvla. To były inne czasy Tibi. 5 Minosów biło łącznie. A Ty się odnosiłeś z tego co czytałem tylko do nowych czasów tibi.
Wierz mi, masz szanse być najlepszy, ale Twoją słabością jest to, że w krytycznej sytuacji popełniasz błędy i źle wykorzystujesz potencjał potworów.
Błędy popełniam, owszem. Ale czasem się po prostu nie da. Bo tu ludzie zblokują, tu spadniesz na dół, tu portorek źle stanie, tu flowera wezną, tu lag, tu freez.