Upały- jak większość nad jeziorkiem. Z rozpędu do wody i fajnie.
Ostatnie dwa dni siedze w domu. Omało co sobie palucha (xD) nie złamałem, a teraz boli jak cholera. W domciu robie przeciąg + roletki i jazda xD Ale gdy tylko wyzdrowieje mój paluch (xD) to cały dzien na dworze.
btw. Poruszony temat alkoholu. Ja tam jestem abstynentem. Możę przyjdzie z wiekiem ale jak tu widze, że 14-15 latki nałogowo piją i palą od razu stwierdzam, że tego nie chce. Oni to wiedzą i mnie nie zmuszają. I jest fajnie.
btw2. Chce poruszyc kwestie komarów. Cały jestem pogryziony a w nocy sie co pół godziny budziłem żeby sie podrapać.
|