W 90. minucie Tamudo dla Espanyolu i Ruud dla Realu Madryt. No po prost cud!
"Kim jest Bóg? Argentyńczykiem i fanem Messiego? A może jednak madridistą? Niech Najwyższy się zmiłuje, ale po takim wieczorze nie wierzę, iż mógłby nie być po naszej stronie. Real Madryt Wielki! Real Madryt Magiczny!"
„Jeżeli Szekspir oglądał ten mecz z białej chmurki, myślał sobie - Nawet ja nie napisałbym lepszego dramatu"
__________________
De las glorias deportivas que campean por España,
Va el Madrid con su bandera, limpia y blanca que no empaña.
Club castizo y generoso, todo nervio y corazón,
Veteranos y noveles, veteranos y noveles,
Miran siempre sus laureles con respeto y emoción.
¡Hala Madrid! ¡Hala Madrid!
|