Seriali nie oglądam żadnych. Z sieci nie chce ściągać, a w TV nie mam czasu i nie chce mnie się. Natomiast jeśli chodzi o filmy, to staram się tak raz na miesiąc wyskoczyć do kina (chociaż po fatalnym Gamerze, na którym byłem jakiś miech temu, nie mam ochoty iść znowu...), a w TV lubię obejrzeć jakąś dobrą sensację/s.f jak leci od czasu od czasu i tylko dla czystej przyjemności. Ambitne kino, to nie dla mnie.
|