FMA
Leci drugi raz na Hyperze teraz.
Moje ulubione anime + najciekawsze i najprzyjemniejsze openingi i endingi, jakie zdarzyło mi się zobaczyć. Opening i ending traktuje, jako część kreskówki, a nie jako chwilę, żeby przynieść kanapkę z kuchni albo się odlać.
DBZ
Jeżeli miałbym do czegoś porównać, to Diablo, bo taki sam stosunek fabuły do nawalania się.
Mam tylko jakiś sentyment do tego, bo to chyba pierwsza kreskówka, którą musiałem widzieć od początku do końca i widziałem ją 3-4x
|