Zobacz pojedynczy post
stary 29-10-2010, 12:45   #11
Czuczu38
Użytkownik forum
 
Data dołączenia: 20 06 2010
Lokacja: Kalisz

Posty: 3
Stan: Aktywny Gracz
Profesja: Sorcerer
Świat: Unitera
Poziom: 23
Domyślny Dzień ostateczny

30 Października do Thais przybył wcześniej wysłany zwiadowca.Już od bramy krzyczał "Nadchodzą!! Nadchodzą!!".Kiedy przybył do króla i opowiedział co widział przeląkł się,na myśl,co się niedługo zdarzy. Wtedy król wyszedł z pałacu pod ochroną swoich wiernych rycerzy i przybył do Sama mówiąc: "Dzielny kowalu przygotuj zbroje i miecze. IDZIEMY W BÓJ!!!!!".
W nocy z 30 na 31 Października,na głównym placu zebrali się chłopi,dostojni rycerze i szlachta by bronić miasta przed nacierającymi hordami potworów.Król dodawał otuchy i krzyczał: "RYCERZE!! Dziś niektórzy z was nie wrócą do domu. Wasze żony i matki będą was opłakiwać. Ale nie martwcie się.Dopilnujemy by nie zapomniano o bohaterach tej bitwy".
O godzinie 3.46 wojska wyszły z Thais i podążały ku Kazordoon, gdzie miała tam się odbyć bitwa o jakiej świat jeszcze nie słyszał.
Gdy przybyli na miejsce zobaczyli setki potworów wychodzących z czeluści Kazordoonu.ZACZĘŁO SIĘ!! Na pierwszy ogień łucznicy rozjaśnili niebo płonącymi strzałami,potem król kazał dzielnym chłopom stawiać piki, gdyż zauważył nadciągające potwory.Słychać krzyki i dźwięk uderzanych w siebie metali.
Pierwsza fala najazdu odbita. Są ranni i martwi. Król wykorzystując okazję kazał rycerzom natrzeć na wroga.Ruszyli.Z oddali słychać krzyki:"BIĆ!!!ZABIĆ!!!".Rycerze posuwają się dalej i niszczą wrogie jednostki.
Gdy wszyscy myśleli,ze to już koniec ziemia się zatrzęsła i wyszedł wielki potwór. Wszyscy się przerazili.Od razu łucznicy zaatakowali a rycerze,chłopi i szlachta wbijali w bestię swoje miecze i piki.
"UDAŁO SIĘ!! BESTIA POKONANA!!"-krzyczeli wszyscy.Resztki potworów wycofała się do podziemi,a dzieli ojcowie i synowie wrócili do miasta.

tibia.pl
Czuczu38 jest offline