Cytuj:
Oryginalnie napisane przez ruszek
Druid nie różniący się praktycznie niczym od maga, na dodatek jest we wszystkim lepszy. Jedna z wielu rzeczy, które ostatnio spi*rdolili.
|
Kiedyś jedyną rzeczą, która druida odróżniała były uhy. Nie miał ue, tzn. ten szajs od trucizny tylko i był głównie dostawcą run. Najt męczył się z byle dl-em czy hydrą z hitami z zakresu 0-100, a pal latał co rusz do dp po ciężkie bolty z których cudem było walnąć za 150+, a przed 8.0 chyba nie było paladyna któremu udało by się za 200 hitnąć. Magol jak pomęczył trochę roty z melee to potem zapieprzał z expem, zostawiając daleko w tyle resztę.