Mnie się niestety wydaje, że Cipsoft zrobił te miejsca jako ozdoby a cała historia jest częścią fabuły. Ten temat jest tak na prawdę tysięcznym już chyba tematem, który dotyczy Spike Sworda na rooku i tak na prawdę kolejny raz czytając cały temat jestem w tym samym punkcie poszukiwań, w którym byłem. Bardzo bym chciał, żeby SoF był do zdobycia i był sposób na dostanie się do tych kilku elementów na rooku ale zobaczcie ile jest nawet na mainie dziwnych miejsc i drzwi, których nie da się otworzyć. Popatrzcie nawet w Carlin sklep mięsny, ma jakieś drzwi, które są zamkniete a za nimi łazi świnka. Gdybym powiedział, że 10 lat temu ktoś otworzył te drzwi i wyciągnął z tej świnki golden helmet to historia po 300 stronach postów byłaby taka sama. Na chwilę obecną musimy przyjąć, że to są po prostu zwykłe ozdoby, ciekawe miejsca będące fabułą gry. Dwa punkty na mainie są po to, żeby miecz co jakiś czas znikał, co za tym idzie po to, żeby ludzie zaczęli się dłużej zastanawiać. Można przyjąć takie założenie ale znowu z drugiej strony pojawia się poważny dylemat. Czy skoro ognie znikają w kilku miejscach a te 2 całkiem randomowe punkty sprawiają coś takiego to czy rzeczywiście to tylko zwykła część fabuły, żeby było fajnie? No i czy cała historia nie polega na tym, żeby ten Sword dało się zdobyć? Apeluje o popatrzenie na to wszystko z tych dwóch stron, które tutaj opisałem. Jeżeli ma ktoś jakieś screany ze starych tibii to niech wrzuci. Jak wcześniej wyglądała historia ze Spike Swordem? Czy był osiągalny? Macie jakieś screany jak Sunrise tam łazi na tst servie no i czy jest tu na forum jakiś wysokolevelowy rookstayer, który mógłby zamieścić jakieś wskazówki lub screany przedstawiające ciekawe rzeczy o których nikt tutaj nie wspomniał?
|