Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Snagoth
ojj... moglyby byc problemy. Marihuana podnosi cisnienie krwi a staruszkowie nierzadko maja wysokie cisnienie.
Dlatego nie probuje swojej babci namowic na zapalenie, aczkolwiek mame przekonalem ^^, a z matka mojego kumpla z 5-7 razy sie ladnie upalilismy
i jakos zyje i zycie jej sie nie wykrecilo do gory nogami a co najsmieszniejsze ktoregos razu palilismy z zastepca szefa calej jej firmy, a jest to jedna z wiekszych polskich firm z tego wzgledu nie wymienie jej nazwy*1 , kumpel ktory pracowal w tej firmie palil z chyba wszystkimi osobami w jego dziale*4 i CUDEM (zapewne wedlug zagorzalych przeciwnikow mj [czyt. kretynow*2]) wszyscy pracuja, wszyscy maja rodziny, sa odpowiedzialni za mniej lub bardziej wazne rzeczy w tej firmie, pala kiedy maja na to ochote i zyja, firma sie rozwija, zycie plynie dalej i wszyscy happy.... tylko przeciez oni wszyscy sa przestepcami ktorych trzeba wsadzic do wiezienia na rok... bo mamy za duzo miejsca w tych wiezieniach*3... -.-
szkoda slow..
|
*1 - tak, tak jedna z większych firm budowlanych na twojej wsi ( nie musiałeś być wtedy w wawie, w sumie byłeś wtedy na prochach)
*2 - Jeszcze powiesz tak o sobie.
*3 - do jednej celi dawać po 10 więźniów to z czasem się rozluźni
*4 - na pewno znalazłby się ktoś asertywny, jeśli nie to ta firma musi zatrudniać dekli bez wykształcenia ( w sumie wykształcenie nie ma nic do rzeczy, czyli bez muska)
@Down
Wtedy ćpa nikotynę, kołku.