to co napisal pan up ogolnie jest prawda jednakze....
aktualnie jest kryzys gier MMORPG.
po 1
gry takie jak tibia, conquer, silkroad, i wiele innych po kilku a nawet kilkunastu latach wprowadzaja coraz to nowsze - lecz niestety przewaznie gorsze usprawnienia ktore maja zapewnic im wieksze zyski. odbija sie to na ilosci graczy.
po 2
drugim waznym problemem jest to ze w internecie jest teraz bardzo duza ilosc gier, do koloru do wyboru, gorsze czy lepsze, za "bardziej" darmo lub za mniej "darmo", i ciezko jest sie przebic jakies nowej grze. wiekszosc najbardziej znanych gier MMORPG istenieje juz od kilku ladnych lat.
Starsze pokolenie graczy, tych ktorzy znaja sie juz na rzeczy, odchodzi od starych gier typu tibia, a na nowe nie zwraca uwagi - bo juz ma dosc.
nowe pokolenie graczy, jeszcze jest za mlode, nie prezetntuje ani wysokich umiejetnosci gry, ani mozliwosci finansowych i kulturowych, i potrzeba kilku lat zanim oni beda mogli wybrac swoje gry swiadomie.
i tu tibia duzo traci, bo nie przyciaga niczym atrakcyjnym, a to co bylo jej najwieksza zaleta - ogromna komunikatowynosc graczy miedzy soba, zanika, z racji ciaglego darzenia do bicia lvl, oraz masy, a wrecz legionow, niemyslacych jeszcze zbyt racjonalnie 12-14 latkow , z ktorymi ni jak moze skontaktowac sie starszy gracz.
Podsumowujac,
Liczba osob grajacych w tibie spadla, lecz nie jest to zaden wyjatek. w wielu grach sie tak dzieje i aktualnie firmy powinny skupic sie na promocji swoich produktu, przyciagnieciu nowych ludzi, bo starych juz sie nie da zatrzymac
|