Ja troche was rozumiem, że się kłóciliście, ale bez przesady. Ja się kłóciłem z Maciekpkk i dla nas potem to było jakby na fazie. Nasza kłótnia nie była wyzywaniem się nawzajem, lecz śmieszną i dziwną wymianą zdań, ale się pogodziliśmy, bo po co się kłócić...
Milan, ty to chyba będziesz wszytskich na tym forum godził...