Rówiedobrze profanacją można nazwać to, że książe mieszkają w willach i jeżdżą pół-limuzynami. Molestowanie dzieci przez księży to także profanacja. Profanacja to także nazywanie metalów satanistami. Następnym razem wygarnij to księdzu. A używanie krzyża przez róne ruchy nie jest profanacją tylko głupim wymysłem jakże biednego kościoła.
|