Tak sie sklada ze gram na tym servie co LP i kazdy wie ze on boci na frostach, tylko GMowie go zlapac nie moga na botowaniu bo on jest zawsze blisko kompa jak mu bot expi i sa tam alarmy.
Co do zabicia go nb charem to powodzenia, zanim go zabijesz to save server predzej bedzie, a zebrac team na niego. On padnie raz, a potem Ty padniesz 10 razy wiec to nie ma sensu.
Poza tym jakby go ktos zaczal bic to alarm mu oznajmi i nic z tego nie wyjdzie, bys gral na tym swiecie to bys wiedzial.
Pozdro
|