Temat: Library
Zobacz pojedynczy post
stary 25-06-2007, 17:12   #3
- Prodigy -
Użytkownik Forum
 
- Prodigy -'s Avatar
 
Data dołączenia: 03 07 2006

Posty: 575
Domyślny

Cóż by rzec, biblioteka jak najbardziej na "tak" - świetnie źródło informacji dla chcących zaczerpnąć nieco Tibijskiej historii, bądź tych, którzy w książkach szukają odpowiedzi na swoje pytania. Każdy kto chce się określać mianem Rookstayera powinien się zapoznać z dorobkiem Rookgaardiańskiej literatury, bo mimo iż fabuła niektórych książek dość miałka, a i styl nie miażdży, to wiele wątków jest ze sobą bardzo fajnie splecionych, dając jasny obraz większości tematów i krok po kroku tłumacząc wszelkie wydarzenia jakie miały miejsca na ziemiach Tibii wiele tysięcy lat temu. Warto poczytać co nieco choćby po to, żeby wiedzieć kto, co, z kim, kiedy i dlaczego. Przechodząc do głównej treści postu... Wczoraj z nudów siedziałem do nocy tłumacząc brakujące księgi, bądź poprawiając już istniejące. Sprawa to wcale nie łatwa, bo CipSoftowskie desktop publishing działa jak polski rząd, robiąc od groma błędów i udając, że nic nie ma. Nie raz i nie dwa siedziałem dobre kilka minut nad jednym kawałkiem tekstu, bo komuś zapomniało się dać przecinka, przez co zdanie kompletnie nie miało sensu. Nie wspominam już o takich cudach jak "he", zamiast "his", czy "him", albo słowach wziętych z kosmosu i wsadzonych w środku zdania. Czasami starania posługiwania się RPGowym językiem wychodziły dość żałośnie, bo autorzy często nie znali umiaru w miotaniu nadmiarem głupkowatych przymiotników i epitetów. Poniżej brakujące tłumaczenia i moja wersja już istniejącego, które ewidentnie wygląda mi na translator...

Cytuj:
The heroic powers were just about to seal the defeat of the darkness by steel and manapower but the wars had persisted for too a long time. The world was fragile, the boundaries between the worlds cracked by the enormous powers, which had been employed. Already the armies of the older races were readying themselves to recapture from the humans what the old ones regarded as theirs. Already the children of the darkness, hardly troubled by the undead, risen again to new powers, were waiting to spread chaos over the world. Already the dragons sharpened their talons on their rock, in order to rise again into air to devastate the world in a fiery nightmare. Already the victorious armies of humans threw possessive looks on new targets.
Already the daemons hammered on the walls of their breakable prison.




Heroiczne siły były o krok od przypieczętowania porażki ciemności stalą i magią, lecz wojny trwały już zbyt długo. Świat był kruchy, granice między światami pękły na skutek użycia ogromnych mocy. Armie starszych ras przygotowywały się do ponownego przejęcia od ludzi tego, co wcześniej traktowali jako swoje. Dzieci ciemności, niepokojone przez nieumarłych, którzy ponownie powrócili do sił, czekały aby móc szerzyć chaos po świecie. Smoki ostrzyły swoje pazury na skałach, by znów wznieść się ku niebu i zasiać spustoszenie na świecie, tworząc ognisty koszmar. Zwycięskie armie ludzi rzuciły zaborcze spojrzenie na nowe cele. Demony zburzyły ściany swojego łamliwego więzienia.
Cytuj:
There the Gods on both sides stopped. They looked down upon the desintegrating world, and they decided an armistice, because they all wanted power over the creation, not its complete destruction. Thus the Gods threw the charm of the new beginning over the world! Only gradually the recovering sections of the old world started to rise from the nebulas of time, awakened the old races and old frights back to life. It is said that the city of Tibia was the first to rise again, barren of almost all life, without all magic, on a tiny island, deserted and almost devoid of life ... and nevertheless full of age-old secrets. And soon afterwards life returned to the world. Also via the portal of souls old and new heroes found their way to Tibia. Gradually larger sections of the old world emerged from the nebulas, further natures and miracles. But the world is still far from its former splendour and size, and we live in times of change. What today is still natural, may as soon as tomorrow be only a legend, what today is still fantasy, may already tomorrow be reality. But hear ye and listen: Bad spirits also arrived and still arrive by the portal in our realm, in order to do mischief in human shape. Thus one has to face many dangers, and often the world appears to be cruel and hostile.



Wtedy bogowie po obu stronach zaprzestali swoim działaniom. Spojrzeli w dół na kruszący się świat i zdecydowali zwiesić broń, gdyż wszyscy oni chcieli władzy nad jego tworzeniem, a nie kompletną destrukcją. Tak więc bogowie rzucili na świat czar nowego początku! Gdy tylko stopniowo odbudowujące się części starego świata zaczęły dźwigać się z mgławic czasu, stare rasy i stare strachy zbudziły się znów do życia. Mówi się, że miasto Tibii bylo pierwszym, które się podniosło, wyjałowiałym niemal z całego życia, pozbawionym magii, umiejscowionym na maleńkiej wyspie, która mimo iż wyludniona i prawie pozbawiona duszy, wciąż pełna była wiekowych sekretów. Wkrótce po tym, życie powróciło do świata. Pondatto, przez portal dusz, starzy i nowi bohaterowie znaleźli swoją drogę do Tibii. Stopniowo coraz to większe części starego świata wynurzyły się z mgławic, dalszych jestestw i cudów. Mimo to, światu wciąż daleko do jego poprzedniej okazałości i rozmiarów, a my żyjemy w czasach zmiany. Co w tej chwili jest codziennością, jutro równie dobrze może być tylko legendą, co dziś jest fantazją, jutro może stać się rzeczywistością. Lecz posłuchaj człowiecze: złe duchy również przybyły i wciąż przybywają przez wspomniany wcześniej portal, by narobić szkód w ludzkiej formie. Tak więc ktoś musi stawić czoła wielu niebezpieczeństwom, albowiem świat często odznacza się okrucieństwem i wrogością.
Cytuj:
Schocked Uman and Fardos tried to grab hold of the dispersing being of Tibiasula, but it was about to slip out of their hands like their creations before. They wove a powerful spell, the spell of the creation, in order to bind Tibiasulas essence to the column of time. As Zathroth laughed loudly, in his vain triumph, he did not understand their words, and so the secret of creation and life stayed hidden from him forever. They however wove the fleeting elements to powerful strands. Althought they did not succeed in uniting them again but the individual parts became something new, the first real creation. Thus the living part became Tibia, born from the element earth, Sula became the sea washing around it. Air rose over the creation and layed itself like a protecting blanket over the creation, and the fire seeped under it and began to warm it up. Behold: Each of the separate parts of the god was full of life and divinity! But none of the elements possessed the spirit of the Tibiasula, but they were wild and impetuous, following always the impulses which corresponded to their nature.



Zszokowani Uman i Fardos próbowali zapanować nad rozpadającym się bytem Tibiasuli, lecz wymykało im się to z rąk, zupełnie jak ich poprzednie stworzenia. Uknuli oni potężne zaklęcie, zaklęcie stworzenia, by związać ze sobą istotę Tibiasuli w kolumnę czasu. W czasie gdy Zathroth śmiał się głośno ze swojego marnego zwycięstwa, przegapił słowa zaklęcia, it w ten oto sposób tajemnica stworzenia i życia została przed nim ukryta na zawsze. Jednakże udało się im spleść ulatujące żywioły w potężne nici. Aczkolwiek mimo iż nie udało im się połączyć ich na nowo, z poszczególnych elementów powstało coś nowego, pierwsze prawdziwe stworzenie. Tak więc żyjącą częścią stała się Tibia, narodzona z elementów ziemi. Sula zaś przekształciła się w może oblewające ją dookoła. Powietrze rozniosło się ponad światem i spowiło ich twór niczym ochronny koc, który ogień zaczął ogrzewać od środka, przesiąkając wcześniej doń. Zechciej spojrzeć: Każda z oddzielonych części bogów była pełna życia i boskości! Mimo to, żaden z żywiołów nie posiadał ducha Tibiasuli, lecz były one dzikie i porywcze, zawsze działające pod wpływem impulsów, które odpowiadały ich naturze.
Cytuj:
And Uman and Fardos were chagrined about the dastardly deed or Zathroth. They decided to create from the elements something new, similar to Tibiasula. For a long time they looked for a way of achie this end. Finally Uman found a solution: the birth, which created live from live. One of the Godly had to unite with one of the elements and could thus create a new entity. Thus Fardos and the Fire united, and the Fire bore two children, Fafnar and Suon, the Suns of Tibia. Suon of calm and considerate nature. But Fafnar, its sister, was self-willed and stubborn. She rose vainly over the elements and began to scorch them. Therefore Suon also rose up in order to stop his sister. A wild struggle started and pretty soon it turned out that Suon was the stronger one of the two. So Fafnar fled under Tibia into the parental fire, but Suon wanted his sister to promise him never to scorch the other elements again.



Uman i Fardos byli zasmuceni z powodu nikczemnego czynu, którego dopuścił się Zathroth. Postanowili więc stworzyć z żywiołów coś nowego, na kształt Tibiasuli. Przez długi czas szukali sposobu na osiągnięcie sukcesu. W końcu Uman znalazł rozwiązanie - ród, który wydawał życie z życia. Jeden z Boskich musiał zjednoczyć się z jednym z żywiołów, by w ten sposób dać początek nowemu istnieniu.Tak więc Fardos zjednoczył się z Ogniem, a Ogień urodził dwoje dzieci, Fafnar i Suona, słońca Tibii. Suon obdarzony był spokojną i rozważną naturą, lecz Fafnar, jego siostra, była pewna siebie i nieustępliwa. Uniosła się zarozumiale ponad innymi żywiołami i zaczęła dokuczać. W związku z tym, Suon również powstał, lecz po to, by powstrzymać swoją siostrę. Wtedy między rodzeństwem rozgorzała walka, lecz już krótką chwilę później okazało się, że to Suon był tym silniejszym. Spostrzegłszy to Fafnar, uciekła pod Tibię, do rodzinnego ognia, lecz Suon chciał, aby przyrzekła mu, że nigdy więcej nie będzie dokuczać innym żywiołom.
Cytuj:
Thus he followed the vain sister and sought her it. She however was quick and escaped from him again. She escaped on the other side and again rose over all elements, and began anew, to scorch these. When Suon followed her now, in order to punish her, she didn't let it come not a further test of strength and escaped the brother immediately. He followed the teasing and aggravating sister tirelessly into the embrace of the fire. But Fafnar was a step ahead of him and had already fled again onto the other side over the elements ... and in such a way this continues to go on even today. Uman united himself with the earth, which we know as Tibia. And the earth bore him Crunor, the first tree. Crunor was full of charm and vitality. Also he loved his own shape, but he was wiser than Fafnar and possessed the gift of modesty. Inspires by the creation he bore from itself all the plants, small and large! And they spread out on the body of mother Tibia, like a dress - it was a delight to see.



Tak więc udał się za zarozumiałą siostrą by jej poszukać. Jednakże była ona wystarczająco szybka, by ponownie się wymknąć. Uciekła na drugą stronę i znów uniosła się nad żywiołami, by na nowo zacząć im doskwierać. Gdy tym razem Suon znów za nią podążył, by ją ukarać, nie pozwoliła, aby znów doszło do kolejnej próby sił, i uciekła czym prędzej bratu. Suon podążał za siostrą, dokuczając i denerwując ją niestrudzenie, aż do samych objęć ognia. Lecz Fafnar wciąż była o krok przed nim i ponownie uciekła na drugą stronę ponad inne żywioły... i tak to dzieje się do dziś. Uman zjednoczył się z ziemią, którą znamy jako Tibia. I ziemia zrodziła mu Crunora, pierwsze drzewo. Crunor był pełen wdzięku i życia. Kochał on swoją postać, lecz był mądrzejszy niż Fafnar i posiadł dar skromności. Zainspirowany stworzeniem, zrodził z siebie wszystkie rośliny, te małe i te duże, które rozniosły się po ciele matki-Tibii, jak sukienka - radością było to widzieć.
Cytuj:
Fardos connected himself with air, and its child was called Nornur, fate. Nornur envied the brother Crunor because of his shape, as he was hardly more than wind and nebulae, and he asked he brother for assistance in creating a shape for him. But no matter how hard the brothers tried, Nornur couldn't appear to be much more than a shadow of a ghost. Thus Nornur decided to create creatures in order to reveal himself. Thus the spiders came into the world, which are able to web their ghostlike spiderwebs, which copy Nornurs shape, and thus praise and honor him.
Also Uman and Sula, the sea, found together, and they conceived Bastesh, the unfathomable one. She was exceedingly
beautiful, and the Godly were astonished. But Fafnar, the sun, looked upon all this beauty full of envy! When the newly born Bastesh looked up to her, she attacked her with fiery claws in the face and scratched it dreadfully. Probably Bastesh would not have survived the attack of her sister, had not the other Gods hurriedly come to help and driven away the ravishing Fafnar. Bastesh however was frightened and disfigured. Full of fear she fled into the embrace of her mother Sula. In the depths of the seas the unfathomable one hides herself since that time, and little is known about her and her workings. Only the fact that the sea has been populated since that time by numerous creatures, may tell us that Bastesh seems to create these in the depth. In addition it is said that since that time the water of the seas is salty from the tears, which the disfigured Bastesh sheds out of anguish and pain.




Fardos złączył się z powietrzem, a jego dziecko nazywało się Nornur, przeznaczenie. Nornur zazdrościł swojemu bratu jego kształtu, gdyż on sam był niczym więcej jak wiatrem i mgłą, więc poprosił go o pomoc w tworzeniu dla siebie własnego kształtu. Niestety, bez znaczenia jak bardzo bracia próbowali, Nornur nie mógł objawić się niczym więcej jak cieniem ducha. W związku z tym, Nornur postanowił stworzyć istoty, które miału uzewnętrznić jego samego. W ten oto sposób na świecie pojawiły się pająki, które były w stanie pleść swoje ducho-podobne pajęczyny, będące repliką kształtu Nornura, by sławić go i czcić. Także Uman i Sula, morze, złączyli się i poczęli Bastesh, "bezkresną". Była ona nadzwyczaj piękna - Boscy byli zdziwieni (jej wyglądem - dop Pell). Lecz Fafnar, słońce, spojrzała na całe to piękno pełna zawiści. Gdy nowonarodzona Bastesh spojrzała na Fafnar, ta zaatakowała ją swoimi ognistymi szponami, raniąc okropnie jej twarz. Prawopodobnie Bastesh nie przeżyłaby ataku swojej siostry, gdyby nie inni bogowie, którzy pospieszyli jej z pomocą, odciągając od niej oczarowaną jej urodą Fafnar. Jednakże Bastesh była wystraszona i oszpecona. Pełna strachu uciekła w objęcia swojej matki, Suli. Od tego czasu "bezkresna" ukrywa się w głebinach mórz, i w rzeczywistości mało wiadomo o niej i jej czynach. Jedynie fakt, że od tamtego czasu morze zostało zasiedlone przez niezliczone stworzenia, dowodzi nam, że Bastesh zdaje się tworzyć je gdzieś w głębinach. Na dodatek mówi się, że od tego czasu woda w morzach jest słona od łez, które oszpecona Bastesh wylewa w bólu i udręce.
Cytuj:
Uman was distressed by the actions of his dark side, and he asked Fardos to help him with his attempt to separate from his bad side. For a long time they manipulated and pulled on the essence of Uman-Zathroth, but only to detect that this unitity was destined for eternity. But a small part of Uman-Zatroth, a godly fragment separated itself due to this pulling and strugglig, and it assumed the shape of Kirok, which one would call the crazy one. Kirok was from precipitous, scizophrenic nature. On the one hand he was brilliant and creative, on the other hand one he was ludicrous and full of folly. Thus Kirok became the protection patron of the scientists on the one hand, and the jesters and jokers on the other hand. Meanwhile the gruesome children of the dark gods raged more and more savagely, and the devastation of the world continued without cessation. Some of the other gods did not want to witness anymore, how their creation was troubled and subjected by the creatures after the spirit of Zathroth, and some decided to do something about that. Crunor created the wolves in order to protect his forests against the orcs, but these were too numerous! Only in the deepest forests and in wild herds the wolves learned to defeat their bipedal opponents.



Uman był zmartwiony działaniami swojej ciemnej strony, więc poprosił Fardosa by ten pomógł mu przy próbie oddzielenia się od jego złej strony. Przez długi czas próbowali oni zawładnąć i wyciągnąć istotę Uman-Zathrotha, lecz tylko po to, by szybko zdać sobie sprawę, że ta jedność skazana była na wieczność. Lecz mała część Uman-Zathrotha, boski fragment, oddzielił się na skutek wszystkich tych prób wyrwania i szamotanin, i przyjął kształt Kiroka, którego można by nazwać szalonym. Kirok był nierozważnej, schizofrenicznej natury. Z jednej strony był błyskotliwy i twórczy, lecz z drugiej absurdalny i pełen szaleństwa. Tak więc Kirok stał się patronem, zarówno naukowców, jak i psotników i dowcipnisiów. W międzyczasie straszliwe dzieci mrocznych bogów wpadały w szał coraz bardziej i bardziej, a zniszczenie świata wciąż trwało bez przerwy. Cześć pozostałych bogów nie chciała być dłużej świadkami tego, jak ich twór był trapiony i podbijany przez potwory pełne ducha Zathrotha, więc zdecydowali coś z tym zrobić. Crunor stworzył wilki, by te chroniły jego lasy przed orkami, lecz tych było zbyt wiele! Jedynie w najgłębszych lasach i w dzikich stadach uczono wilki jak bronić się przed ich dwunożnymi przeciwnikami.
Cytuj:
Basteth wanted to come to aid her cousin, but her creatures, large and dreadful as they were simply could not walk ashore.She was only able to send the snakes, but they were too weak, and the orcs too powerfull. Thus she gave them pus from herfestering face wounds as dangerous poison. But too bad! Still the bad orcs, equipped with cyclop weapons, were too powerfuland too malicious.But when the Orks threatened to cover Tibia almost completely, the dragon came! They had decided that only they themselves were to be the true and absolute rulers of Tibia. They did know no mercy in their rage! With fire and magic they annihilated the orcs, devastated their cities and drove them into the underworld. Even the cyclops, which hurried furiously to the battle, and auxiliary troops from enslaved trolls were no match against the fiery anger of the dragons. Enormous cyclopic cities were laid into ruins, unbelievable forging factories were lost for all eternity, and until today the cyclops are upset
about the orcs because of these losses.




Bastesh chciała przybyć, by wspomóc swojego kuzyna, lecz jej stworzenia, mimo iż ogromne i przeraźliwe, nie mogły po prostu chodzić po lądzie. Bastesh była w stanie wysłać jedynie węże, lecz był one zbyt słabe, a orkowie zbyt potężni. Ujrzawszy to, dała im (wężom - dop. Pell) ropę, z ropiejących ran na jej twarzy, jako niebezpieczną truciznę. Lecz niestety! Złe orki, wyposażone w broń cyklopów, były zbyt potężne i zajadłe. Lecz gdy orki zagroziły, że kompletnie zajmą niemal całą Tibię, przybyły smoki! Uznały, że tylko one są prawdziwymi i całkowitymi władcami Tibii. W swoim szaleństwie nie znały litości! Przy pomocy ognia i magii, smoki unicestwiły orków, zniszczyły ich miasta i sprowadziły ich do zaświatów. Nawet cyklopy, które z wściekłością pospieszyły do bitwy, wraz z pomocniczym zastępem trolli nic nie znaczyły w walce przeciwko ognistej złości smoków. Niezwykłe miasta cyklopów zostały obrócone w ruiny, niewiarygodne kuźnie przepadły na wieki i do dziś dnia rasa cyklopów jest zła na orków, z powodu owych strat.
Cytuj:
But on the other hand, many dragons fell due to the onslaught of the enormous hordes of orcs and their allies. Until today none of the old peoples has recovered from the great war. Tibia was completely scattered with the corpses of the great battle, and all life threatened to be suffocated thereby.There the gods decided that Uman should unite with the earth in order to create a godly being, which would take care of thedead. But Zathroth used a deception and appeared to the earth as its other side, Uman, and conceived in his place a being.This was the birth of Urgith, the master of the undead.And immediately the dead ones began to raise themselves on his calling, and they all were his creatures. Like the orcs beforethem, now the undead covered the body of the mother Tibia, and his children, the rats, were Urgith's messengers and scouts.Then however Uman and Tibia united, as it had been agreed upon, and Toth was born. Toth became the guardian of thedead ones and sent his large worms which began to devour the undead. For a long time the struggle lasted and again no end was to be foreseen.



Z drugiej strony jednak, wiele smoków poległo ze względu na zaciekły szturm ogromnych hord orków i ich sojuszników. Żaden przedstawiciel dawnej ludzkości nie ocalał do dzisiejszego dnia z wielkiej wojny. Tibia była całkowicie usłana ciałami po wielkiej bitwie, skutkiem czego całemu życiu groziło uduszenie. Wtedy bogowie postanowili, że Uman powinien zjednoczyć się z ziemią, by dać początek nowemu istnieniu, które mogłoby zabrać całą śmierć. Lecz Zathroth użył podstępu i pojawił się na ziemi pod postacią swojej drugiej strony, Umana, po czym stworzył w tym miejscu byt. Tak wyglądały narodziny Urgitha, władcy nieumarłych. Wkrótce umarli zaczęli powstawać na jego wezwanie, wszyscy oni będąc jego stworzeniami. I podobnie jak wcześniej orkowie, tak teraz nieumarli zakryli powierzchnię Tibii, a ich dzieci, szczury, były posłańcami i zwiadowcami Urgitha. Jednakże wtedy Uman i Tibia, uzgodniwszy to pierwej, zjednoczyli się, i tak narodził się Toth. Toth stał się strażnikiem umarłych - wysłał on swoje ogromne robaki, które zaczęły pożerać nieumarłych. Przez długi czas walka wydawała się kończyć, po czym znów się zaczynała, nie pozwalając przewidzieć końca.
Cytuj:
The good Gods created and threw race after race into the struggle about the world. All of them were defeated! Almost everyone of the old races, which we know only as the Ancients, was defeated and buried by the sands of the time, because they were on match to the agressive rage and the emontionless intrepidity of their opponents. According to our knowledge, only the delicate elves in their cities deep in the forests and the dwarves in their fortresses deep under the mountains survived the corpse wars, although at some campfires rumors are spread about other races, created by both sides for this unholy war, and of which some individuals are said to still be around. Just as strong and powerful as these peoples were, they were one-sided and of little flexibility. Worse still: Some creatures succumbed to the temptations of Zathroth about power and great knowledge. They switched sides, and rumor has it that the most powerful of the Ancients were hurled out of this world by the good Gods for their betrayal to suffer eternally in the sphere, which was created in order to punish them for their misdeeds, and changed to what nowadays is called the daemons. All their magic, which was probably given to the old peoples in excess, could not make them victorious, and they and their buildings disappeared gradually from the face of Tibia...


Dobrzy bogowie rzucali rasę za rasą, prosto w ferwor toczącej się walki nad światem. Wszystkie one jednak były pogramiane! Niemal wszyscy ze starych ras, które my znamy jako "Starożytnych", byli pokonani i pogrzebani przez piaski czasu, gdyż w tej walce wszyscy byli równi napastliwemu szałowi i pozbawionej emocji nietrwożności swoich przeciwników. Zgodnie z naszą wiedzą, jedynie wrażliwe elfy, w swoich miastach położonych głęboko w lasach, i krasnoludy w swoich warowniach głęboko pod górami przetrwały "wojnę martwych ciał", jednakże pewne "ogniskowe" opowieści niosą wieść o innych rasach, stworzonych przez obie strony tej piekielnej wojny, z których (opowieści - dop. Pell) kilka mówi nawet, że owe stworzenia żyją po dziś dzień. Mimo iż ludzie dorównywali siłą i potęgą wspomnianym wczesniej (rasom), byli oni stronniczy i meli trudności z przystosowaniem się do wszystkiego. Lecz gorszym wciąż było, iż niektóre z istot ulegało pokusom Zathrota, który zapewniał ich o władzy i ogromnej wiedzy. Zmieniały oni strony, a wieść niesie, że najpotężniejsi ze starożytnych zostali zmieceni ze świata, przez to co dziś zwane jest demonami. Cała ich magia, która prawdopodobnie dana w nadmiarze dawnym ludziom, nie mogła uczynić ich zwycięzcami, więc zarówno oni, jak i ich budowle zniknęły powoli z powierzchni Tibii.
Cytuj:
Zathroth however was delighted by the destructive potential, which Fafnar showed, and he looked upon her with delight. He flattered her with compliments, and he succeeded in seducing her. Thus they conceived Brog, the fiery raging berserker. Brog possessed only little of his fathers wisdom, and the heat of his mother burned only deep inside of him. There however the fire became more ravaging and more hurting, and the rough titan raged and cried that the elements were shaken. Inexpressible pain troubled him, until the blocheaded Brog compacted his magical powers and hurled a major part of the fire far away from himself. From the fire, which did not want to cool down, however immediately the first dragon, called Garsharak, rose and he bore many further lower dragons in the course of the centuries from his fire and his magic, of the like we know today.


Jednakże Zathroth był rad z niszczycielskiego potencjału, który okazała wcześniej Fafnar, tak też spoglądał na nią z zachwytem. Omamił ją komplementami, dzięki czemu udało mu się ją uwieść. Nie długo po tym poczęli oni Broga, ziejącego furią szaleńca. Brog posiadł jedynie niewielką część mądrości jego ojca, a żar jego matki palił się jedynie głęboko w nim. Jednakże ogień stał się coraz bardziej niszczycielski i raniący, dlatego też brutalny tytan szalał i płakał tak, że same żywioły były tym wstrząśnięte. Nieopisany ból trapił go, dopóki Brog - "zakuty łeb", nie zwarł swoich magicznych mocy i cisną główną częścią ognia daleko od siebie. Z ognia, który nie chciał ostygnąć, powstał wkrótce pierwszy smok, zwany Garsharak, i na przestrzeni tysiącleci zrodził wiele innych, mniejszych smoków przy pomocy swojego ognia i magii, które dziś znamy.
Cytuj:
Brog however laughed over the dragon, which he had create, because he roamed over Tibia and was a terror to the few other creatures. Brog was fascinated by this created being and its terrible children, although they showed him neither loyalty nor respect. Thus Brog created further life, imitiating his shape, in order to please him, and so the cyclops entered the world. Zathroth however was angered, because he thought the cyclos stupid and awkward. Too little trouble did they spread in the world, because they quarried in Tibia for metals and enjoyed to process it with fire and force. They were too few for his likes, because they hardly grew in numbers. Thus Zathroth reprimanded his blockheaded son and ordered him to create new life. For he himself still could not understand the secret of life. Under his guidance the first trolls, numerous and vexatious, developed but still without the malicious cunning, which Zathroth desired. Next father and son therefore created the orcs. And the orcs turned out just like the dark God wanted them. They flowed over Tibia, spread out and began to devastate it.



Jednakże Brog śmiał się ze smoka, którego stworzył, gdyż ten wędrował po Tibii i siał terror między innymi stworzeniami. Brog był zafascynowany owym bytem i jego straszliwymi dziećmi, nawet pomimo iż te nie okazywały mu lojalności ani szacunku. Tak więc Brog stworzył na swoje podobieństwo koleje życie, które miało mu służyć, i tak oto cyklopy zstąpiły do świata. Natomiast Zathroth nie był tak rad z tego faktu, gdyż twór Broga uważał za głupi i niedołężny. Cyklopy jednak nie sprawiały zbyt wielu kłopotów w świecie Tibii, gdyż wolały one zakładać kopalnie metali i czerpać przyjemność z poddawania ich (metali - dop. Pell) ogniu i sile. Liczba podopiecznych nie zadowalała jednak Broga, gdyż owa rasa ledwie się rozmnażała. Tak więc Zathroth skarcił swojego głupiego syna i nakazał mu stworzenie nowego życia, gdyż on sam wciąż nie mógł zrozumieć sekretu stworzenia. Pod kierownictwem ojca Brogowi udało się stworzyć pierwsze trolle, które mimo iż liczne i dokuczliwe wciąż pozbawione były zajadłej przebiegłości, której oczekiwał od nich Zathroth. Dlatego też następnym dziełem, które stworzyli, byli orkowie. Te zaś wyszły dokładnie tak, jak chciał tego bóg ciemności. Orkowie rozlali się po ziemiach Tibii i przystąpili do jej niszczenia.

To by było na tyle. Wiadome, że moje tłumaczenia również nie są pozbawione błędów, tak więc wszelkie korekty i sugestie mile widziane. Swoją drogą - sporo osób powie np: "Uczysz innych, a sam "dark god" tłumaczysz na "bóg ciemności", debilu!". I tu zwracam się do innych, podobnych mi, domorosłych tłumaczy - nie trzymajcie się tak kurczowo granic wyznaczonych przez słowniki i translatory. Sami wiecie najlepiej jak brzmi dane zdanie, więc gdy jakieś słowo, sugerowane przez translator wydaje wam się głupie, śmiało poszukajcie własnego synonimu, który lepiej oddałby daną sprawę. Język polski jest na tyle bogaty, że swobodnie można naginać tłumaczenia do własnych potrzeb, by upiększyć formę, nie zatracając przy tym treści. Nikt nie każe wam słowo w słowo podmieniać kolejne wyrazy tekstu, puśćcie troche fantazji i wymyślcie coś, co waszym zdaniem określi treść w zrozumiały sposób, a jednocześnie nada tłumaceniu oryginalności. Oczywiście nie można tu traktować wszystkiego zbyt dowolnie, niektóre wyrażenia muszą być przetłumaczone tak, jak mówi nam słownik, nawet gdy rozum twierdzi inaczej. Unikajcie głupich powtórzeń - zanim zabierzecie się za tłumaczenie zdania, spójrzcie na następne i postarajcie się, by to pierwsze ładnie pasowało. Gdy skończycie już dany fragment, przeczytajcie go i sprawdźcie czy coś mogło być zrobione lepiej. Tyle mojego kazania. tekst oczywiście własnego autorstwa, możecie porównywam do czego wam sie podoba. Jeśli moderator uzna, że po naniesieniu do biblioteki moich tłumaczeń można usunąć ten post - proszę bardzo.


Pell
__________________
You have the strongest armour, because you are the weakest.


Ostatnio edytowany przez - Prodigy - - 25-06-2007 o 17:56.
- Prodigy - jest offline   Odpowiedz z Cytatem