hmm ja czesto spotykalem raz trafilem na swinie ;/ jego nick Mezuwka uwazajcie poszlismy na wwyciczk mialem (6 lvl) i niechcacy wpadlem do lochow niestety nie mialem liny (pozyczona koledze) i mowie mu prosze pomoc mi a on hahahha nie wyouszcze cie siedz tam sobie ! wroce i zabiore ci ekwipunek na szcescie ktos o nicku Dragon Hunter mnie uratował.alb ja kiedys spotkalem w lochach 1 poziomowca ktory mial malo zycia atakowaly go 4 cave raty i 3 zwykle powiedzialem mu ucieakaj w zaiwzku ze mam dobre uzbrojenie itp. nawet mnie nie zadresnely wzielem cale jedzenie i mu dalem
kiedys szlem w lesie zaatakowalo mnie pelno orkow i psotkalem sobe o nicku Colibri pomogl mii wogole teraz jest przyjaz polsko szwdzka
) na szkielteach tez pomaga