Jak tam dla mnie nic ciekawego ;]. Mysle, ze film podobal sie rodzicom i nauczycielom, bo mogli na nim zobaczyc znajome osoby. Jest taka roznica jakbys ogladal amatorski film z urodzin swojej babci i zupelnie obcej ci osoby. W pierwszym przypadku owszem, moze ci sie spodobac, w drugim zanudzi cie na smierc. Dlatego nie dziwie sie duzej ilosci negatywnych komentarzy, bo takie ot wyglupy, moga byc (imo) zabawne wykonywane, a nie ogladane przez osoby trzecie
.